Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cudze chwalicie, swego nie znacie. Winnica spod Kutna zaprasza [KONKURS]

Joanna Elwertowska-Janik
Joanna Elwertowska-Janik
Joanna Elwertowska-Janik
Tuż pod Kutnem, w Mnichu, niespełna 3 lata temu powstała pierwsza w regionie winnica. W pierwszym roku od zasadzenia, na Festiwalu Win Polskich, konkurując z trzystoma innymi produktami będącymi na rynku od lat, została nagrodzona dwoma z najwyższych odznaczeń. Poznajcie winnicę w centrum Polski i wybierzcie na ostatnie w tym roku winobranie.

Obecnie winnica ma 2,35 ha powierzchni (1,2 tys. roślin) z perspektywą na dalsze poszerzenie. Pierwsze zasadzenia stały się faktem w 2018, jednak przygotowania trwające tyle samo czasu wstecz poprzedzone były m.in. wnikliwą analizą gleby, podczas której została uzupełniona we wszystkie niezbędne składniki poprzez dwukrotne nawożenie organiczne. Na plantacji znajdziemy 9 odmian winogron, z czego 2/3 stanowią odmiany białe, mi. in. solaris, muskat i bianco i z czerwonych: regent, cabernet cordis, leon millot i marechal foch.

Co najważniejsze, plantacja jest prowadzona w standardach ekologicznych, a widok chwastów pomiędzy winoroślami jest efektem nie stosowania herbicydów. I jak to w ekologii, pracy w tym zakresie jest wiele więcej niż przy konwencjonalnych metodach, ale dzięki temu z "Witaj Słońce" mamy rośliny i owoce, w których nie ma pozostałości pestycydów.

- Tylko i wyłącznie pilniki mechaniczne i wykaszanie międzyrzędzi. Przy chorobach stosujemy tylko preparaty biologiczne, współpracujemy z dwoma firmami specjalizującymi się w tym zakresie - zapewnia założyciel winnicy, Arkadiusz Prośniewski

Co zdecydowało o tym, że winnica powstała w mało spodziewanym miejscu? Witaj Słońce to miejsce, która jak się okazuje ma ciekawe inspiracje:

- Będąc często na wakacjach we Włoszech bardzo nam się podobały winnice, styl życia tamtejszych ludzi, ... i lubimy wino! [śmiech], czyli od wina się zaczęło - wyjaśnia Arkadiusz Prośniewski

.

Tyle samo ile czasu winnica prosperuje, zajął czas na przygotowania dla roślin, które fizycznie trafiły do gruntu w kwietniu 2018 roku:

- Rośliny od samego początku bardzo dobrze sobie tutaj radziły i już w drugim okresie wegetacyjnym mieliśmy pierwsze zbiory, a w 2019 pierwsze wino, jakie udało nam się wyprodukować z tych roślin - mówi założyciel winnicy.

Jak się okazuje, praca przy zbiorach owoców w winnicy jest nie lada gratką dla koneserów z całej Polski. Na zeszłotygodniowe winobranie wybrali się ochotnicy z całego kraju: m.in. Poznania, Łodzi, Torunia, prawnicy, lekarze, winoznawcy; w każdej grupie wiekowej, którzy skorzystali z takiej formy spędzenia wolnego czasu, nie tylko nieodpłatnie, ale z nawiązką. W przerwie pracy winnica przygotowała ognisko z kiełbaskami połączone nie tylko z degustacją wina (całkiem świeżego jak i dojrzałego), ale również domowej roboty zupy, chleba i słodkości.

Niewzbogacane w żaden chemiczny sposób wina z Mnichu zdobyły dwa srebrne medale na Festiwalu Win Polskich w 2019, w którym brało udział ok. 300 win. Winnica wygrała konkurs i ogłasza następny, w którym do wygrania są nagrody w postaci noclegu w winnicy i egzemplarzy win. (LINK DO KONKURSU DOSTĘPNY TUTAJ)

Kto jeszcze w Mnichu na winobraniu nie był... ten ostatnią w tym roku ma okazję już w najbliższą sobotę (9 września), szczegółowe informacje dostępne TUTAJ Wszyscy chętni proszeni są o wcześniejszą rezerwację miejsc na stronie winnicy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto