Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ile kosztowała powiatowa edukacja?

Dorota Grąbczewska
W czasie dobiegającej właśnie końca kadencji członkowie czterech Zarządów Powiatu, jakie miał w tym okresie powiat kutnowski, wydali na szkolenia i konferencje 33 tysiące złotych. Czego za te pieniądze nauczyli się kutnowscy starostowie i ich współpracownicy?

Koniec kadencji skłonił nas do podsumowania kosztów szkoleń, w których w ciągu 4 lat brali udział członkowie zarządów powiatu kutnowskiego. Zarządów, bo w tej kadencji było ich aż 4, choć skład osobowy mocno zmienił się tylko raz w 2007 roku.
W ciągu 4 lat podnoszenie wiedzy członków zarządu kosztowało 24,5 tysiąca złotych, ponadto samochód służbowy przejechał ok. 21 tys. kilometrów dowożąc spragnionych wiedzy samorządowców na szkolenia i konferencje. To kolejny kilkutysięczny wydatek na zakup paliwa, oleju, obsługi auta etc. Łącznie szkolenia i konferencje zarządu wraz z dojazdami kosztowały ok. 33 tys. zł. Czy to dużo, czy mało jak na 4 lata? - pozostawiamy ocenie Czytelników.
 Jakub Krygier, który w za-rządzie pracował przez rok oraz Tadeusz Sobczyk, który jest w nim od lipca 2009 r. nie jeździli na szkolenia wcale. Andrzej Stachowicz, który w zarządzie był od 27.11.2007 do 30.06.2009 pojechał tylko raz na konferencję oświatową do Warszawy. Koszt - 130 zł plus samochód służbowy. Jeden raz w ciągu roku pracy w zarządzie, na seminarium w Licheniu, był też Jerzy Runiński. Koszt - 220 zł plus przejazd.
Konrad Kłopotowski, który był starostą nieco ponad rok wyjeżdżał 6 razy. Jego wojaże kosztowały powiat 2,6 tys. zł plus koszty służbowego auta. Kłopotowski był m.in. 3 dni w Krakowie na szkoleniu "Model Szpitala Samorządowego" za 790 zł plus przejazd. Był też służbowym autem w Warszawie na Zgromadzeniu Związku Powiatów Polskich za 670 zł. Nas zaskoczył jednak jego kolejny wyjazd do stolicy na... Forum Geodetów Powiatowych, za nieco ponad 600 zł.
Waldemar Drążkiewicz, który w zarządzie jest od 3 lat wyjeżdżał również sześciokrotnie. Z tego 5 razy na bezpłatne szkolenia i konferencje. Starostwo poniosło natomiast koszty jego jednego wyjazdu do Niemiec - 1048 zł, był tam razem z Jerzym Pawlakiem, który jest członkiem zarządu powiatu od 19.12.2007. Jerzy Pawlak na szkolenia wyjeżdżał 11 razy. Dokształcanie tego członka zarządu przez trzy lata kosztowało 2,8 tys. zł plus koszty służbowego auta. 
Wicestarosta Jolanta Szczy-pińska wyjeżdżała podobnie jak Kłopotowski i Drążkiewicz 6 razy. Kosztowało to powiat ok. 6,4 tys. zł plus koszty przejazdów. Większość jej szkoleń dotyczyła funkcjonowania szpitali i ich przekształcania. Warto przypomnieć, że Szczypińska jest przewodniczącą rady społecznej szpitala, a ten właśnie jest przekształcany. Jako jedyna jest też w zarządzie od początku kadencji.
Najczęściej na szkolenia wyjeżdżała starosta Dorota Dąbrowska - 31 razy. Koszt jej dokształcania przez 3 lata to wydatek ok. 10,8 tys. zł.
Sprawdziliśmy dokładniej niektóre wyjazdy starosty. 
W kwietniu 2008 r. Dąbrowska była 3 dni Karpaczu na szkoleniu pt. "Zarządzanie zmianą i motywowanie. Sytuacje kryzysowe i rozwiązywanie konfliktów." Koszt - 1180 zł. W maju 2008 r. kolejne 3 dni spędziła w Krakowie na Konferencji Stowarzyszenia Zdrowych Miast Polskich pt. "Zadania samorządów terytorialnych w ochronie zdrowia".
W marcu 2009 starosta uczestniczyła też w 4-dniowej bezpłatnej konferencji "10 lat samorządu powiatowego w Polsce", która odbywała się w Kołobrzegu. Koszt ograniczył się do przejazdu samochodu służbowego. W sierpniu 2009 r. starosta pojechała na 5 dni do Międzyzdrojów. Wzięła udział w szkoleniu zatytułowanym "Teoria i praktyka - Lato OPS. Międzyzdroje 2009". Tajemniczy skrót OPS to Ośrodek Pomocy Społecznej. Za szkolenie starostwo zapłaciło 740 zł plus koszt przejazdu. 
Nas zaintrygowało bezpłatne sympozjum w Monachium pt. "Polska i Niemcy. Historia i obrazy historii". Starosta pojechała tam w grudniu ub. r. z Jerzym Pawlakiem. Samochód pokonał aż 2 tys. km.
W lutym br. była też 3 dni w Zakopanem na kursie "Pracy z klientem trudnym i agresywnym". Koszt - 640 zł i zwrot kosztów przejazdu. W lipcu pojechała na 5 dni do Między-zdrojów by poznać "Zadania komisji ds. Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholwych w praktyce. Nowe wyzwania, nowe kompetencje". Szkolenie było adresowane do dyrektorów DPS i PCPR, a kutnowski PCPR podlega staroście. Koszt - 740 zł i 390 zł zwrotu za przejazd.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto