Brat zaatakował brata
Do drastycznego zdarzenia doszło w ubiegły wtorek (8 sierpnia) około godz. 19.30, w budynku wielorodzinnym przy ulicy Grodzkiej w Łęczycy.
- Jak wynika z ustaleń, 19-latek zaatakował nożem starszego brata i zadał mu cios w okolice klatki piersiowej. Po incydencie młody mężczyzna zbiegł z miejsca zdarzenia. 19-latek został jednak zatrzymany i tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. 32-latek żyje. Powodem agresji miały być nieporozumienia rodzinne. Starszy z braci miał źle traktować matkę. Łęczycka prokuratura obecnie gromadzi dowody i przesłuchuje świadków. Zasięgniemy także opinii biegłego z zakresu medycy sądowej odnośnie kwalifikacji prawnej i obrażeń ciała, których doznał pokrzywdzony - powiedział nam Andrzej Pankiewicz, szef łęczyckiej prokuratury.
WIDEO: Tragedia w Łęczycy
19-latkowi postawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Młodemu mężczyźnie grozi od 8 lat do nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
W mieście huczy od plotek
Udało nam się porozmawiać z sąsiadami mężczyzn. Mają oni dobre zdanie o sprawcy.
- Wciąż nie mogę w to uwierzyć. 19-latek był zawsze spokojny i bardzo pomocny - mówi jedna sąsiadka.
- Siedziałem z synem na podwórku, kiedy nagle pojawiło się mnóstwo radiowozów. Nie przelewało się w tym domu. Mam wrażenie, że 19-latek był najbardziej ułożony z tej rodziny. Nie był może święty, ale zawsze chętnie wszystkim pomagał. Szkoda, że nigdzie nie pracował, może wtedy udałoby mu się odciąć jakoś od rodziny. Myślę, że ten starszy brat miał zły wpływ na niego i matkę. Nazbierało się i młodszy wybuchł - mówi jeden z sąsiadów.
Jak ustaliliśmy, znajomi 19-latka przeprowadzili m.in. zbiórkę na adwokata dla młodego mężczyzny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
