Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy szef Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi: gliniarz i judoka

Wiesław Pierzchała
KWP w Łodzi
Inspektor Dariusz Banachowicz został nowym komendantem policji w Łódzkiem. To gliniarz z krwi i kości - mówią o nim policjanci. Sam mówi, że lepiej czuje się w akcjach przeciwko przestępcom niż na salonach. Nowy komendant jest łodzianinem.

Ostatnio inspektor Banachowicz był zastępcą komendanta wojewódzkiego ds. kryminalnych. Jego szefem był nadinsp. Marek Działoszyński, który niedawno awansował na komendanta głównego policji w Warszawie. Powstał więc wakat. Do konkursu o fotel szefa Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi przystąpiło 8 kandydatów. Wśród nich był Dariusz Banachowicz.

Jakich miał kontrkandydatów? Tego służby prasowe Komendy Głównej Policji nie ujawniają, jednak nieoficjalnie mówiło się, że w tym gronie był zastępca komendanta wojewódzkiego ds. prewencji - inspektor Zdzisław Stopczyk, a także inspektor Ryszard Wiśniewski, szef KMP w Łodzi.

- Odbył się konkurs, którego wyniki przedstawiono komendantowi głównemu Markowi Działoszyńskiemu, a ten wybrał komendanta wojewódzkiego w Łodzi - mówi Krzysztof Hajdas z biura prasowego KGP w Warszawie. - Kandydatura Dariusza Banachowicza została skierowana do zaopiniowania do wojewody łódzkiego, którego opinia nie jest jednak wiążąca.

Następnie kandydatura trafiła na biurko ministra spraw wewnętrznych Jacka Cichockiego. Minister ją zatwierdził i powołał Banachowicza na fotel szefa policji w Łódzkiem. Nowy komendant stanowisko obejmie dzisiaj, po uroczystym zaprzysiężeniu. Nie wiadomo, kto będzie jego zastępcą.

50-letni Banachowicz ukończył Wydział Administracji i Zarządzania Wyższej Szkoły Pedagogicznej. Karierę zaczynał w latach 80. w Łodzi. Pracował w wydziale dochodzeniowo-śledczym komisariatu w Śródmieściu, a z czasem awansował do wydziału kryminalnego KWP w Łodzi, w którym najpierw był szeregowym pracownikiem, a później został kierownikiem sekcji zabójstw. To na tym stanowisku osiągnął swój wielki sukces.

Sprawa przypominała głośną historię Madzi z Sosnowca. 22-letnia łodzianka w 1999 roku zaalarmowała policjantów, że porwano jej 2-miesięczną córkę. Do akcji ruszyła ekipa Banachowicza i w ciągu doby ustaliła, że nie było żadnego uprowadzenia. 22-latka udusiła córeczkę i zakopała ją w szopie na Widzewie. Dzieciobójczynię skazano na osiem lat więzienia.

Wkrótce Banachowicz został zastępcą naczelnika wydziału kryminalnego KWP. Następnie awansował na szefa wydziału techniki operacyjnej KWP, zaś w maju 2006 r. został zastępcą komendanta wojewódzkiego.

Nowy szef KWP w Łodzi jest łodzianinem, co go odróżnia od poprzedników: Marka Działoszyńskiego, Lecha Biernata, Ferdynanda Skiby, Jacka Góreckiego i Janusza Tkaczyka. Jego wielką pasją jest sport. W młodości uprawiał judo, a teraz jest sympatykiem tej dyscypliny.

To niejedyna zmiana w łódzkiej policji. Wczoraj został odwołany ze stanowiska insp. Ryszard Wiśniewski, szef komendy miejskiej. Inspektor ma zostać komendantem wojewódzkim, ale nie wiadomo gdzie. Decyzję o jego odwołaniu podpisał Marek Działoszyński. Tymczasowo obowiązki komendanta przejął jeden z jego zastępców podinsp. Piotr Beczkowski.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto