Na kwotę 8,7 mln ma się składać pożyczka w wysokości ponad 1,7 mln złotych oraz dotacja wynosząca ponad 6,9 mln zł z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Według podpisanej umowy władz powiatu i WFOŚiGW w Łodzi wszystkie odpady z Łaniąt powinny zostać usunięte do końca przyszłego roku.
- Problem niebezpiecznych odpadów na terenie województwa jest dość znany opinii publicznej. Wysypisko w Łaniętach to nie jedyny taki problem w województwie łódzkim. Podobnych składowisk jest w sumie aż 36. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w 2019 roku uruchomił program na utylizację odpadów niebezpiecznych skierowany do samorządów. Powiat kutnowski przeszedł całą procedurę administracyjną już w 2022 r. Wtedy wspólnie staraliśmy się wesprzeć inicjatywę powiatu w celu usunięcia tych odpadów, jednak nie udało się. Powiat kutnowski ponownie złożył wniosek w tym roku i teraz mogę przekazać ostateczną decyzję o uzyskaniu dofinansowania na usunięcie odpadów w wysokości 8,7 mln zł, aby samorząd mógł dalej prowadzić działania związane z usunięciem odpadów - mówił Wojciech Miedzianowski, prezes WFOŚiGW w Łodzi.
- To bardzo dobre informacje dla mieszkańców powiatu kutnowskiego, a szczególnie gminy Łanięta. Chcę przypomnieć, że w 2018 r. jedną z pierwszych moich decyzji było wydanie zakazu dalszego składowania odpadów niebezpiecznych na składowiskach, które istniały w powiecie kutnowskim. Do tej pory jedno takie niebezpieczne składowisko udało nam się zlikwidować w gminie Krośniewice – mówi Daniel Kowalik, starosta kutnowski.
Na składowiskach wybuchają pożary
Na składowisku w Łaniętach dość często dochodziło do groźnych pożarów. Ostatni wybuchł pod koniec maja. Wtedy zapaliły się beczki z chemikaliami. Z ogniem walczyło 20 zastępów straży pożarnej z całego regionu, w sumie 65 strażaków. Na miejscu pracowali również policjanci. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
Wysypisko w Łaniętach znajduje się w samym środku tej miejscowości i istnieje od 2014 roku. Wtedy ówczesna starosta Mirosława Gal-Grabowska wydała firmie z Łodzi zezwolenie na gromadzenie odpadów. Pozwolenie na składowanie śmieci zostało jednak cofnięte w 2018 roku, ale odpadów nie zabrano i przez lata zagrażały mieszkańcom.
Inne składowiska też trzeba zlikwidować
To nie jedyne składowisko w Łódzkiem, które powinno zostać zlikwidowane. W maju minęło pięć lat od największego pożaru wysypiska śmieci w Polsce, do którego doszło z Zgierzu pod Łodzią. Terenu po „Zgierzuwiuszu”, jak nazywają to składowisko mieszkańcy, dotąd nie uprzątnięto.

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?