- Dla połowy osób, które tutaj do nas przychodzą, to jest to jedyny posiłek na dobę. Niestety jest to smutna wiadomość, ale prawdziwa - stwierdza Elżbieta Szczepaniak, kierownik kutnowskiej jadłodajni. - Każdy kto przyjdzie otrzyma jedno danie. Warto tutaj wspomnieć, że zyskaliśmy sponsora, który codziennie dowozi nam pieczywo. Jeśli natomiast jest dużo pieczywa, to dajemy je na wynos, by się nie zmarnowało - dodaje.
Dziennie wydawane jest osobom ubogim od 70 do 100 dań. - Posiłków starcza zawsze dla wszystkich. Raz tylko się zdarzyło, że brakło - informuje Elżbieta Szczepaniak.
Aby otrzymać gorące danie, osoba taka nie może być pod wpływem alkoholu, czy środków odurzających. Kto tych zasad nie przestrzega jest natychmiast wypraszany z budynku. Zdarza się także, że następnego dnia przyjdzie ten sam gość co wcześniej, lecz trzeźwy, ponieważ jest on spragniony konsumpcji ciepłego posiłku.
Jadłodajnia Caritas jest czynna codziennie od około 13.30, a drzwi zamykane są wtedy, kiedy braknie dań.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?