Termin oddania do użytku aquaparku opóźni się. Wykonawcy mają teraz czas do końca kwietnia

- Otrzymaliśmy taką informację, że z przyczyn budowlanych oddanie budynku do użytku opóźni się - wyjaśnia Marcin Kaniewski, kierownik ds. promocji i marketingu z Miejskiego Ośrodka Sportu i rekreacji w Kutnie, który będzie zarządzał aquaparkiem. - O szczegóły proszę pytać inwestora.

- Mostostal Warszawa nie ma opóźnień na budowie Aquaparku w Kutnie, a prace realizowane przez naszą firmę zostaną zakończone zgodnie z umową do końca stycznia - dodaje Marek Bryll z działu Public Relations Mostostalu Warszawa, głównego wykonawcy.

Okazuje się jednak, że na placu budowy kooperują dwie firmy. Gmach aquaparku wzniósł Mostostal, a wyposażenie m.in. kręgielni, saun oraz solariów montuje spółka MWM z Gliwic. Terminy zakończenia prac przez obu wykonawców nie pokrywają się. Mostostal musi zakończyć prace do końca stycznia, ale spółka z Gliwic na wykonanie zleconych zadań ma czas aż do końca kwietnia. Tajemnicą poliszynela jest to, że obie firmy od jakiegoś czasu mają problem z dogadaniem się.

Jak wyjaśnia odpowiedzialny za inwestycje wiceprezydent Kutna Jacek Boczkaja, rozpisanie dwóch odrębnych przetargów podyktowane było względami finansowymi. - Do pierwszego przetargu zgłosił się tylko Mostostal, który za wykonanie elektronicznego systemu obsługi klienta oraz saun, kortów do squasha, czy kręgielni zaproponował kwotę przewyższającą możliwości finansowe miasta.

Przetarg ostatecznie wygrała gliwicka spółka MWM, która zaoferowała cenę 2,3 mln złotych. - Prace instalacyjne zostaną rozpoczęte zgodnie z założonym harmonogramem - informuje Przemysław Pierzchała, prezes zarząd spółki MWM. - Obecnie czekamy na przekazanie placu budowy przez jednego z wykonawców inwestorowi, co ma nastąpić do końca stycznia. Wtedy rozpoczniemy instalowanie w pomieszczeniach elektronicznego systemu obsługi klienta, wyposażenia saun i kręgielni oraz montaż parkietu w salach fitness i siłowni.

Jak zapewnia Przemysław Pierzchała, spółka wywiąże się z zadania w terminie.

Okazuje się jednak, że to nie koniec problemów Aquaparku Kutno. Według naszych informacji może się okazać, że w basenach będzie... sucho. Mieszkańcy sąsiadujący z Aquaparkiem Kutno dopytują, czy jego uruchomienie nie spowoduje problemów z zaopatrzeniem w wodę bieżącą przez niewydolny wodociąg.
Wątpliwości rozwiał Witold Kamiński, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Kutnie.

- W tym rejonie miasta rura doprowadzająca wodę ma średnicę 250 milimetrów - wyjaśnia Witold Kamiński. - W przypadku ewentualnych niedoborów zawsze istnieje możliwość zwiększenia ciśnienia w układzie i wody z pewnością nie zabraknie.

PWiK twierdzi, że szczegóły dokumentacji technicznej dotyczące zaopatrzenia aquaparku w wodę uzgodniła już w 2008 roku. Precyzują one wymagane ilości wody oraz jej odpowiednie parametry. Aquapark będzie jednym z jej największych odbiorców w Kutnie, z zapotrzebowaniem niemal równym zapotrzebowaniu fabryk kutnowskiej strefy przemysłowej.

- Najwięcej wody będzie się zużywać na bieżącą obsługę sanitariatów - mówi Jacek Boczkaja. - Woda wypełniająca baseny w aquaparku będzie funkcjonować w obiegu zamkniętym. Dodatkowo by zabezpieczyć się przed spadkami ciśnienia w sieci wodociągowej w aquaparku zostanie zainstalowany dodatkowy zbiornik wewnętrznej retencji. Pojawiające się problemy rozwiązujemy na bieżąco. Pamiętajmy, że to pierwsza tego typu i tych rozmiarów inwestycja w mieście - kończy wiceprezydent Kutna.