- Mamy problem z wandalizmem na terenie Kutna - przyznaje Zbigniew Melnik, komendant powiatowy policji w Kutnie. - Dlatego zależało mi, aby jak najwięcej policjantów było na ulicach w porze nocnej. Trzeba jak najszybciej podjąć działania, aby zatrzymać tych rozrabiaków. Mieszkańcy będą czuć się bezpieczniej, a my za jakiś czas będziemy mieli mniej pracy.
Jeszcze w kwietniu policja odnotowała jedynie 10 przypadków zniszczenia mienia. Od maja akty wandalizmu zaczęły się mnożyć. Wówczas policjanci naliczyli ich 21. Przez 20 dni czerwca doszło do 17 aktów wandalizmu. Do tego dochodzą rozboje. Co ciekawe, policjanci mają rozwiązać ten problem, nie pobierając dodatkowych pieniędzy.
- Napisałem w odezwie, że chodzi o czyn społeczny, ale nie jest to darmowa praca. Policjanci zgłaszają się dobrowolnie - twierdzi Zbigniew Melnik. - Mogłem wydać polecenie, ale wolę, jeśli sami deklarują się w miarę możliwości. W zamian za dodatkowe służby odbiorą nadgodziny w późniejszym terminie.
Na służbie przez cztery godziny pozostawać będzie dwunastu dodatkowych funkcjonariuszy, a to oznacza, że w miasto wyruszy sześć "cywilnych" patroli.
Pomysł służby za wolne spodobał się kutnowskim funkcjonariuszom. - Jak dotąd mamy 60 policjantów, którzy zadeklarowali chęć pełnienia dodatkowych służb - informuje Paweł Witczak, rzecznik prasowy KPP w Kutnie.
Udało się to pomimo dziesięciu wakatów w komendzie. Policjanci, którzy rozpoczynają pracę, w pierwszej kolejności zasilają oddziały prewencji.
- Przyjęcia do służby w komendach powiatowych są wstrzymane. Priorytetem jest uzupełnienie oddziałów prewencji na Euro 2012 - przyznaje Andrzej Arkita, zastępca komendanta KPP w Kutnie.
Na to nakładają się redukcje etatów w województwie. Wczoraj policyjni związkowcy protestowali w Łodzi, od lutego zlikwidowano niemal 300 stanowisk dla funkcjonariuszy.
Służby ponadnormatywne w wakacje to nie nowość, ale dotąd finansowały je samorządy lokalne. W powiecie kutnowskim w tym roku zdecydowały się na to tylko Krośniewice, które wygospodarowały 4 tysięcy złotych. Obecność umundurowanych funkcjonariuszy na ulicach grodu nad Miłonką już przyniosła efekty.
- Dodatkowe patrole w Krośniewicach odbywają się od kilku tygodni - mówi Barbara Herman, burmistrz Krośniewic. - Mieliśmy problemy z wandalizmem, niszczono między innymi klomby. Stąd taka decyzja. Już widzimy efekty tych działań, dlatego będę występować do rady gminy o kolejne pieniądze na okres wakacyjny.
Pieniędzy dla policji nie przewidziały samorządy Żychlina i Kutna, które w przeszłości finansowały dodatkowe patrole. Problem dotyczy wielu samorządów w kraju. Może pomysł, który narodził się w Kutnie, jest jego rozwiązaniem?
Czekamy na informacje od Czytelników. Piszcie na adres [email protected] lub komentujcie na stronie www.kutno.naszemiasto.pl
W naszym Kalendarzu nie ma imprezy, na którą się wybierasz? Powiadom nas!
Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Wyślij artykuł i zdjęcia!
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?