Z nauczycielami początkowo nikt nie chciał rozmawiać, a drzwi do sekretariatu były zamknięte. – Przyszliśmy tu już przed dziesiątą. W kancelarii nie potrafiono udzielić nam żadnych informacji, w sekretariacie też nie wiedzieli, o której będzie zarząd – relacjonują pedagodzy. – Drzwi zamknięto nam przed nosem. Trwa jakieś posiedzenie wspólników. Będziemy czekać, aż ktoś wyjdzie.
– Jesteśmy tu po to, by przypomnieć zarządowi, że będziemy działać w sprawie konkursu – mówi Marlena Michalska, nauczycielka z SOSW nr 1. – Uważamy, że był on próbą manipulacji i żądamy jego powtórzenia.
W końcu po dwóch godzinach zarząd zgodził się przyjąć delegację nauczycieli. Mimo ich nalegań, na spotkanie nie wpuszczono przedstawicieli mediów.
– Z uwagi na to, że oczekiwanie przedłużało się, przerwano zgromadzenie wspólników, by porozmawiać z nauczycielami. Zarząd chciał wyjść naprzeciw państwa oczekiwaniom – wyjaśniał Wojciech Dąbrówka, rzecznik prasowy starostwa. – Nie jest to posiedzenie zarządu, na które media miałyby wstęp. Na pytanie naszego reportera, jakiego rodzaju jest to spotkanie, szef Referatu Promocji, Informacji i Kontaktów z Mediami nie potrafił jednak jednoznacznie odpowiedzieć – Teraz jest przerwa w zgromadzeniu wspólników – stwierdził Wojciech Dąbrówka.
Po zakończeniu spotkania okazało się, że za zamkniętymi drzwiami udało się wypracować porozumienie. – Jest deklaracja, że zarząd weźmie pod uwagę stanowisko rady pedagogicznej – mówi Włodzimierz Chojnacki, nauczyciel w SOSW nr 1 i wiceprzewodniczący kutnowskiej rady miejskiej – Kilka tygodni spokoju przyda się wszystkim. Zarząd powiatu wróci do tematu po okresie urlopowym.
Więcej w piątkowym wydaniu "Naszego Tygodnika - Kutno, Łęczyca"
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?