MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wyniki badań, dotyczących kobiet i pieniędzy

Alicja Zboińska
Dla panów z województwa łódzkiego to może być gorzka pigułka. Panie już nie liczą na zasobne portfele partnerów, a na własne pełne konto.

Potrafią też ukrywać swoje oszczędności i wydatki, regularnie zaniżają ceny, opowiadając w domu o poczynionych zakupach. Takie wnioski płyną z badań Pentora dla Banku Zachodniego WBK.

Aż 86 procent pań przyznało, że czują się bezpieczne nie dzięki wypchanym portfelom mężów, ale dzięki stanowi swojego konta. Tylko 13 procent pań uważa, że nie musi pracować, bo ich druga połówka dobrze zarabia.

- W ostatnich latach zaszły duże zmiany, dawniej podporą wielu budżetów domowych był mężczyzna - mówi Jolanta Wąs, dyrektor obszaru komunikacji korporacyjnej Banku Zachodniego WBK. - Obecnie Polki są bardziej niezależne, samowystarczalne. Odzwierciedlają to także statystyki osób zakładających konta osobiste. Kiedyś częściej decydowali się na to panowie, ale te proporcje się wyrównują.

35-letnia pani Małgorzata z Łodzi stanowczo deklaruje, że jest kobietą nowoczesną. Była dyrektorką w dużym zakładzie produkcyjnym, od dwóch lat prowadzi własną firmę. Na brak klientów nie narzeka, a od wieloletniego narzeczonego pieniędzy nie potrzebuje.

- Zarabiam tyle, że wystarcza mi na rachunki, utrzymanie się i od czasu do czasu na szaleństwa w sklepach - cieszy się łodzianka. - Nie wyobrażam sobie, że mogłabym nie pracować i prosić Sławka o pieniądze na zakup bielizny. Źle czułabym się także, gdybym nie mogła sobie pozwolić na wizytę u kosmetyczki albo obiad w restauracji - dodaje.

Ale jednocześnie pani Małgorzacie zdarza się zaniżyć cenę kolejnej sukienki, kiedy opowiada o niej narzeczonemu albo tłumaczy mu, że znalazła ją podczas porządkowania szafy. Niechwalenie się pieniędzmi i wydatkami to kobieca domena. Do ukrywania oszczędności przyznaje się co trzecia pani, a 27 proc. nie chwali się swoimi wydatkami. Co piąta zaniża cenę towaru, 13 procent chowa nowe rzeczy, a 12 procent ukrywa paragony.

Kobiety mają też dość specyficzne podejście do oszczędności. Aż dla 78 procent jest jasne, że oszczędzają kupując podczas promocji, a 58 procent oszczędza korzystając z wyprzedaży. Jedynie 2 procent pań nie kupuje niepotrzebnych rzeczy, aby mniej wydawać.

Finansową emancypację łodzianek zauważyli także analitycy łódzkiego MultiBanku. - Panie szybko się uczą i coraz odważniej korzystają z usług bankowych - zapewnia Maciej Chudzik z wydziału analiz biznesowych MultiBanku. - Nasze klientki aktywniej grają na giełdzie, w ciągu roku grono właścicielek rachunków maklerskich powiększyło się o 130 procent, a grono właścicieli jedynie o 44 procent. Łodzianki już prawie dogoniły panów we wzroście wartości zakupionych akcji.

Zbigniew Bokszański, socjolog z Uniwersytetu Łódzkiego, zauważa, że panie coraz śmielej zdobywają samodzielność, mimo , że ciągle zarabiają mniej od mężczyzn na tych samych stanowiskach.

- Można to zaobserwować zwłaszcza wśród młodszych roczników - mówi Zbigniew Bokszański. - Zwycięża chęć decydowania o sobie, a ten trend będzie się nasilał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto