– Ciężarówki z asfaltem czekają na wjazd na autostradę na drodze powiatowej i blokują nas – mówi Andrzej Jagiełło, mieszkaniec Dębiny w gminie Strzelce. – Jesteśmy odcięci. By dojechać do Kutna, musimy nadkładać po 15 kilometrów. Nie każdego stać na to, by przy jednym wyjeździe do miasta robić dodatkowo 30 kilometrów. Wykonawcy nie robią wiaduktów, byśmy mogli przejechać przez , tylko jak najszybciej chcą skończyć autostradę.
– Zgłosiliśmy to juz na policji, by funkcjonariusze zrobili z tym porządek – mówi Mirosław Ruciński, członek Zarządu Powiatu w Kutnie – Robi się niebezpiecznie. Tydzień temu wykonawca bez zachowania procedur zamknął na pięć godzin drogę Oporów - Żychlin w związku z układaniem asfaltu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?