TLK Uznam — pociąg, który miał być, a nie jest, czyli problemów transportowych Kutna ciąg dalszy

Jak się dowiadujemy, do biura poselskiego Pauliny Matysiak zgłaszali się zaniepokojeni mieszkańcy Kutna, nieposiadający możliwości powrotu z pracy w Warszawie, którą kończyli wieczorem. Ostatni pociąg ze stolicy odjeżdża bowiem chwilę po godzinie 20.00, co osobom kończącym zmianę o 22.00 nie zapewnia żadnego bezpośredniego połączenia z Kutnem. W zapytaniu poselskim z 2 grudnia 2021 roku posłanka Matysiak zapytała Ministerstwo Infrastruktury, czy zamierza w tej sprawie coś zrobić.

W odpowiedzi na pismo Andrzej Bittel, sekretarz stanu ministerstwa, odpisał, że brak połączenia wieczornego Warszawy z Kutnem wynika z „przejściowych zmian” w kursowaniu TLK Uznam, które spowodowane były intensywnymi pracami prowadzonymi przez zarządcę infrastruktury kolejowej. Zapewnił, że wspomniany pociąg relacji Warszawa Wschodnia — Świnoujście od następnej korekty rozkładu jazdy obsłuży to połączenie. TLK Uznam miałby odjeżdżać z dworca centralnego, w zależności od terminu, o godzinie 22.25 lub 22.32, aby znaleźć się w Kutnie odpowiednio o 23.59 lub 2 minuty po północy. Ta informacja ucieszyła kutnian, którzy nie musieliby już rezygnować z pracy lub szukać alternatywnego dojazdu.

Tymczasem okazuje się, że od 3 marca bieżącego roku nie tylko nie będzie przesunięcia godziny odjazdu, ale również sam pociąg nie pojedzie przez Kutno, lecz zostanie skierowany przez Łódź Widzew i Pabianice. Informacja ta zdruzgotała kutnian, którzy z dnia na dzień zostali pozbawieni przez PKP PLK możliwości powrotu do domu.

- To jakiś koszmar! Akurat teraz jestem na urlopie, który niestety się kończy i nie wiem co będzie dalej. Niestety nie mam możliwości dojazdu ze stolicy samochodem, nie mam prawa jazdy, ani nie podróżuję z nikim, kto mógłby mnie przywieźć wieczorem do domu. Póki co zamieniłem sobie zmiany w pracy na same poranne, ale to było w drodze wyjątku i prawdopodobnie będę zmuszony zmienić pracę. Dla mnie to jest totalna katastrofa! - komentuje pan Piotr, mieszkaniec Kutna, który od 4 lat pracuje w jednej z warszawskich firm telekomunikacyjnych.

Kolejna zmiana rozkładu jazdy planowana jest dopiero w czerwcu 2022 roku, co stawia pytanie, w jaki sposób mieszkańcy Kutna mają dostosować swój plan pracy do opóźnień w pracach modernizacyjnych na linii kolejowej nr 3, po której odbywa się ruch do stolicy.

Dlatego Paulina Matysiak skierowała kolejne zapytanie poselskie do Ministra
Infrastruktury.

- Jestem bardzo ciekawa, dlaczego wcześniej ministerstwo minęło się z prawdą - mówi Paulina Matysiak. - Liczę na konkretne wyjaśnienia w sprawie tych „przejściowych zmian”, które mają tendencję do rozciągania się w czasie, a także przyczyn pominięcia przez TLK Uznam Kutna. Nie mogę pozwolić na wykluczenie komunikacyjne mieszkańców miasta, które przecież jest ważnym węzłem kolejowym — dodaje polityczka partii Razem.

W swoim piśmie pyta również o rozwiązania proponowane przez pełnomocnika rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu transportowemu, aby rozwiązać brak bezpośrednich połączeń z Warszawy do Kutna po godzinie 22.00. O odpowiedzi poinformujemy.