- Nałożyliśmy już karę 40 tys. zł, lecz sprawa nadal jest w toku, bo PWiK odwołało się od wydanej decyzji - wyjaśnia Janusz Bona, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Kutnie.
Jak wyjaśnia Witold Kamiński, prezes PWiK, spółka by zrekompensować ewentualne ubytki w tegorocznym budżecie spowodowane decyzjami nadzoru budowlanego, nie będzie sięgać do kieszeni swoich klientów.
- Nie ma takiej możliwości, by odbiorcy tak indywidualni jak i przedsiębiorcy skutki decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego odczuli w postaci wyższych stawek za wodę czy odprowadzanie ścieków - uspokaja Kamiński. - Będziemy musieli zacisnąć pasa - dodaje.
Więcej o sprawie przeczytasz w jutrzejszym wydaniu "Dziennika Łódzkiego".
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?