Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest wyborczy. W Bogatyni nie będzie powtórki wyborów. W Warcie Bolesławieckiej będą głosować

Rafał Święcki
Unieważnienia wyborów do rady miejskiej w Bogatyni, wyborów na burmistrza i wyborów do rady powiatu zgorzeleckiego w okręgu nr 2, domagał się Mariusz Tureniec, kandydat na burmistrza.
Unieważnienia wyborów do rady miejskiej w Bogatyni, wyborów na burmistrza i wyborów do rady powiatu zgorzeleckiego w okręgu nr 2, domagał się Mariusz Tureniec, kandydat na burmistrza. Rafał Święcki
Protest wyborczy w Bogatyni. Nie będzie powtórki wyborów w Bogatyni, tak zadecydował jeleniogórski sąd okręgowy. Sędzia Urszula Wiewióra przyznała, że nieprawidłowości podczas głosowania były, ale nie wpłynęły one na wynik wyborów. Powtórka głosowania czeka mieszkańców dwóch okręgów w Warcie Bolesławieckiej.

W okręgu wyborczym nr 2 (Warta Bolesławiecka od nr 60 do końca) w związku ze stwierdzeniem nieważności wyborów wygaszono mandat radnego Stanisława Boruckiego z komitetu "Nasz Człowiek - Pewna Przyszłość", który uzyskał 81 głosów.
Zgodnie z wyrokiem sądu powtórzony zostanie sam akt głosowania. Kandydaci będą ci sami. W powtórzonych wyborach w tym okręgu wystartuje jeszcze Elżbieta Rolak.
W okręgu nr 3 (Wartowice) wygaszono mandat radnej Danuty Kowalewskiej z komitetu Prawo i Sprawiedliwość, która dostała 67 głosów. Głosy będzie można oddać także na Łucję Turowską i Annę Górę.
- W dwóch obwodach sąd unieważnił wybory do rady gminy Warta Bolesławiecka. Ponieważ do obwodu gdzie powinno zostać dostarczonych 164 karty do głosowania dostarczono ich 174, zaś w drugim obwodzie dostarczono 174 karty, a powinno ich być 164 – wyjaśnia sędzia Andrzej Wieja, rzecznik Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze.
Na kartach były też nazwiska kandydatów z niewłaściwego okręgu. W dniu wyborów nikt się się zorientował, że zaszła pomyłka. Ludzie oddawali głosy na kandydatów z innej wsi.
Protest wyborczy w tej sprawie złożyła Urszula Kasprzak, pełnomocniczka komitetu Ziemia Bolesławiecka. Ponieważ w Warcie i Wartowicach zwycięzcy wyborów wygrali różnicą zaledwie 2 głosów, jej komitet uznał, że pomyłka mogła mieć wpływ na wynik wyborów. To zdanie podzielił sąd.
Ponowne wybory odbędą się 22 lutego 2015r.

Protest wyborczy w Bogatyni

Unieważnienia wyborów do rady miejskiej w Bogatyni, wyborów na burmistrza i wyborów do rady powiatu zgorzeleckiego w okręgu nr 2, domagał się Mariusz Tureniec, kandydat na burmistrza.
Przed sądem wskazywał na proceder kupowania głosów. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura rejonowa w Zgorzelcu. Zarzuty usłyszało 7 osób. W jednej z komisji z urny wyjęto o 22 karty więcej, niż wydano wyborcom. Karty były złożone razem, więc komisja anulowała te karty. Oddano je na kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości. Dwa dni po wyborach, w urnie zapasowej, podczas sprzątaniu lokalu wyborczego, znaleziono karty do głosowania z zaznaczonymi głosami na kandydatów Prawa i Sprawiedliwości. W innej komisji urna do głosowania została zapieczętowana przez komisję dopiero o godzinie 18.
Sąd oddalił protest wyborczy. Dorzucone do urny karty zostały anulowane. Różnice liczby głosów pomiędzy zwycięzcami wyborów, a pozostałymi kandydatami, były zbyt duże, by ujawnione nieprawidłowości, mogły zmienić wynik wyborów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto