Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Proces wójta Daszyny. Wnioski do agencji na dotację składał jego brat

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Wnioski do agencji na dotację składał brat wójta Daszyny
Wnioski do agencji na dotację składał brat wójta Daszyny fot. W. Pierzchała
Kolejna rozprawa na procesie Zbigniewa Wojtery, wójta gminy Daszyna (zgodził się na publikację nazwiska i wizerunku), który z innymi oskarżonymi miał wyłudzić miliony złotych z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, odbyła się dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Łodzi.

Wnioski do agencji na dotację składał jego brat

Sędzia Piotr Wzorek odczytał wyjaśnienia złożone w śledztwie przez jednego z oskarżonych - Wiesława W. Wynikało z nich, że to nie on, lecz inny oskarżony, Marek W. (brat wójta gminy Daszyna), w jego imieniu składał wnioski do agencji o dotacje na uprawy.

- To Marek składał wnioski do agencji. Ja nie znam się na wnioskach. Bywało, że podpisywałem mu dokumenty in blanco. Czasami przyjeżdżał do mnie na pole i prosił o podpisy. Marek o wszystkim decydował. Ustalał co, gdzie i kiedy zasiać. Ja nie byłem od dokumentów, lecz od spraw gospodarczych - wyjaśniał Wiesław W.

Tłumaczył też, że niektóre wnioski wypełniał inny oskarżony - Maciej M., który dane do wypełnienia otrzymywał od Marka W. Doszło przy tym do nietypowej sytuacji, kiedy jego nazwisko napisano z błędem. Ponadto Wiesław W. przyznał, że nie było takiego przypadku, aby nałożono na niego sankcje na brak upraw na działkach i żeby domagano się od niego zwrotu pieniędzy z agencji.

Zbigniew Wojtera, który usłyszał 95 zarzutów, nie przyznaje się do winy. Oprócz niego na ławie oskarżonych zasiada 10 osób. Wśród nich są m.in. członkowie najbliższej rodziny wójta: brat Marek W. - były poseł Samoobrony, bratowa Katarzyna W., bratanek Łukasz W. oraz były pracownik ARiMR - Maciej M.

Według prokuratury, na czele grupy przestępczej wyłudzającej dotacje z agencji stali wójt Zbigniew Wojtera i jego brat Marek W. Niektórzy z oskarżonych, ale nie wójt, mieli korumpować urzędników ARiMR. Jej straty szacowane są na około 10 milionów złotych. Oskarżonym grozi do 15 lat więzienia. Wszyscy odpowiadają z wolnej stopy.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto