Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto będzie nowym starostą w powiecie kutnowskim?

Łukasz Janikowski
Starosta Krzysztof Debich (KO), czy Konrad Kłopotowski (PiS)?
Starosta Krzysztof Debich (KO), czy Konrad Kłopotowski (PiS)? Archiwum
Sytuacja po wyborach w powiecie kutnowskim przypomina krajobraz po burzy. Diametralnie zmienił się skład rady. Nic zatem dziwnego, że w politycznych kuluarach już funkcjonuje giełda nazwisk tych, którzy mają największe szanse na to, by zostać starostą.

Komitet Obywatelski, który zdobył 5 mandatów, typował na starostę swojego szefa, Krzysztofa Debicha. Po wyborach okazało się jednak, że wygrało PiS i wprowadziło do rady aż 6 radnych. Nazwisko Konrada Kłopotowskiego, który był już starostą i jest liderem PiS w powiecie musi być więc brane pod uwagę jako sukcesora po Dorocie Dąbrowskiej . To właśnie Kłopotowski jako zwycięzca powinien zaproponować nowy skład zarządu powiatu i wykazać się zdolnością do budowania trwałej koalicji.

- W tej chwili prowadzone są rozmowy z PO. Nie wiedzieć, czemu, niechętnie jednak do tego podchodzą - mówi Kłopotowski. - Obawiamy się jedynie tego, że znajdziemy się na politycznym aucie. Już raz pomysł koalicji z PO spełzł na niczym.

Co na to PO? Na razie przyjmuje pozycję wyczekującą.

- Nie rozmawiałem jeszcze z panem Kłopotowskim - mówi Jacek Urbaniak, szef kutnowskiej PO. - Sprawa koalicji jest jednak otwarta. Dobierając partnera kierować się będziemy przede wszystkim dobrem powiatu. Chcemy, by jego organy działały sprawnie.

Co to oznacza? PO i PiS w kwestiach politycznych dzieli wszak bardzo wiele. Począwszy od dalszego losu szpitala w Kutnie, po światopogląd. Zresztą 6 mandatów PiS i 4 PO to i tak za mało by skutecznie rządzić powiatem. Potrzebny jest ktoś jeszcze. Lewica? Teraz ma w sumie 4 głosy: SLD - 2 i Pokolenia Samorządowe - 2. To daje tej koalicji większość. A może PSL z 3 mandatami?

Komitet Obywatelski i Krzysztof Debich prowadzą już własne negocjacje.

- Zgodnie z naszymi postulatami wyborczymi nie chcemy, by był to zawodowy zarząd - mówi Krzysztof Debich. - Chcemy zbudować stabilny układ, który będzie funkcjonował przez 4 lata. Wyborcy zdecydowali, a my nie będziemy obrażali się na ten werdykt.

PO i KO to razem 9 głosów. Z "szeroką" lewicą - już 13. Trzeba też pamiętać, o 1 głosie Prawa i Samorządu, który poprze raczej K. Debicha niż K. Kłopotowskiego. Poza tym znów słychać głosy, że PiS raczej nie jest monolitem i KO może liczyć przynajmniej na 2 głosy właśnie z tego ugrupowania. Nieoficjalnie padają nawet konkretne nazwiska radnych. Czy zatem to Krzysztof Debich będzie nowym starostą kutnowskim?

Wszystko wskazuje na to, że tak. To właśnie KO ma w tej chwili największą zdolność koalicyjną. Nawet bez głosów lewicy. Tajemnicą poliszynela jest propozycja poparcia przez KWW Pokolenia Samorządowe koalicji KO i PO w zamian za stanowisko w zarządzie dla Andrzeja Dąbrowicza, który miałby zajmować się sprawami opieki społecznej i fotela wiceprzewodniczącego rady dla Zdzisława Sapiejki. Sądząc po wypowiedzi K. Debicha to chyba jednak sfera marzeń A. Dąbrowicza, któremu wyborcy pokazali czerwoną kartkę.

Na zapleczu politycznych targów wciąż zostają do zagospodarowania 3 głosy z PSL i koalicja KO z PiS.

**
W naszym Kalendarzu nie ma imprezy, na którą się wybierasz? Powiadom nas!
Chcesz nas o czymś poinformować? Napisz do redakcji!

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto