Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kładka PKP na Azorach będzie rozebrana

Dorota Grąbczewska
Archiwum
PKP, oddział Gospodarowania Nieruchomościami w Warszawie zajął jednoznaczne stanowisko w sprawie remontu stalowej kładki, znajdującej się nad torami linii kolejowej Warszawa - Poznań na Azorach. Teraz informuje prezydenta Kutna, że kładka zostanie rozebrana. Wszczęto już procedurę.

Zdaniem PKP, remont kładki jest nieuzasadniony ekonomicznie. Odnowienie przejścia to koszt ponad miliona złotych.

Przypomnijmy, że dyskusja na temat ewentualnego remontu trwa od roku. W obronie kładki w lipcu 2010 roku występował były radny Mieczysław Czapiewski.
W marcu 2011 roku pismo w obronie kładki napisali też pracownicy PKP, nauczyciele z Zespołu Szkół nr 4 oraz nauczyciele z kutnowskiego oddziału Płockiego Uniwersytetu Ludowego.

Od ponad roku kładka jest zamknięta. Kilka pierwszych drewnianych schodków zostało zdemontowanych. Ustawiono przęsło z siatki, a całość oblano olejem, aby nikomu nie przy-szło do głowy przeskakiwać przez siatkę. Dzięki kładce przejście z Azor do Kutna było dużo krótsze.

- Cóż z tego, że kładka jest zastawiona, skoro i tak wiele osób przechodzi teraz po prostu po torach, stwarzając ogromne zagrożenie - mówi Anna, uczennica szkoły na Azorach.

- Zleciliśmy wykonanie ekspertyzy technicznej kładki stalowej dla pieszych - informuje Jacek Derwisiński, zastępca dyrektora PKP, oddział Gospodarowania Nieruchomościami w Warszawie. - Wykonywał ją Mostostal Częstochowa. Wynika z niej jednoznacznie, że remont kosztowałby więcej niż budowa nowej kładki.

Przejście wybudowano w 1962 roku, konstrukcja jest mocno skorodowana - wżery sięgają 4 mm, a na śrubach montażowych są jeszcze głębsze - 7 mm.
Przypomnijmy, że już rok temu dyrekcja PKP, oddział Gospodarowania Nieruchomościami informował nas, że PKP nie ma obowiązku dbania o mieszkańców miasta, którzy korzystają z kładki.

Zapytaliśmy prezydenta Kutna, czy w tej sytuacji miasto zamierza wybudować kładkę na swój koszt? - Koszt jest zbyt wysoki, a to nie jest centrum miasta - mówi Zbigniew Burzyński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto