Śmiertelny dla ptaków wirusy grypy HPAI zaatakował gęsi na farmie w Zalesiu w Wielkopolsce. Wieś w powiecie Kolskim sąsiaduje blisko z gminami pow. łęczyckiego i poddębickiego. Wirus ptasiej grypy HPAI wykryto w poniedziałek (13 stycznia) w Zalesiu w pow. kolskim. Zaatakował on fermę, w której trzymano sześć tysięcy gęsi. Wszystkie ptaki zostały zabite i zutylizowane, aby choroba się nie rozprzestrzeniała.
- We wtorek, 14 stycznia rozpoczęliśmy proces gazowania i utylizacji. Zdezynfekowano także pomieszczenia gospodarcze - mówi Radosław Namyślak, powiatowy lekarz weterynarii w Kole.
W strefie bezpośredniego zagrożenia wirusem znalazły się dwie gminy powiatu łęczyckiego (Grabów i Świnice Warckie) i gm. Uniejów. - Są to miejscowości, które znajdują się w odległości 10 kilometrów od ogniska ptasiej grypy w Zalesiu - informuje Aleksandra Kłos, zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Kutnie.
Tuż po zdarzeniu wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński opublikował na stronie urzędu wojewódzkiego specjalne rozporządzenie, w którym wyznaczył miejscowości objęte zagrożeniem oraz zakazy i nakazy obowiązuje na danym terenie.
Służby weterynaryjne z uwagi na kryzysową sytuację w gospodarstwach utrzymujących drób w gminach: Grabów, Świnice Warckie i Uniejów, przeprowadzają kontrole.
Hodowcom drobiu zaleca się zachowanie szczególnej ostrożności. Główną przyczyną rozprzestrzeniania się wirusa HPAI są zarażone dzikie ptaki. Po każdym kontakcie z drobiem rolnicy powinni umyć ręce wodą z mydłem, zabezpieczyć paszę przed dostępem zwierząt dzikich, przetrzymywać drób w kurnikach bez możliwości swobodnego poruszania się po otwartym wybiegu, a także stosować maty dezynfekcyjne.
ASF w Łódzkiem
Trzy powiaty w woj. łódzkim zostały objęte tak zwaną żółtą strefa zagrożenia amerykańskim pomorem świń. Początkowo naszym regionie strefa objęła część powiatu łowickiego, a później przesunęła się na część gmin powiatu rawskiego, skierniewickiego i miasta Skierniewice.
Hodowcy z obszaru objętego żółtą strefą ochronną obawiają się pogorszenia opłacalności produkcji wieprzowiny. Co prawda, w przypadku strefy żółtej, można swobodnie sprzedawać ją do krajów Unii Europejskiej, ale takiego mięsa nie kupią już odbiorcy w USA czy Chinach.
Znalezienie się w żółtej strefie niesie ze sobą szereg konsekwencji, m.in. transport świń do innych gospodarstw albo do rzeźni z terenu strefy żółtej musi być zaopatrzony w świadectwo zdrowia wystawione przez lekarza weterynarii. Każde przemieszczenie świń w obrębie strefy żółtej musi być zgłoszone do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w ciągu 2 dni. Normalnie hodowca ma na to 7 dni.
Wsp. Rafał Klepczarek
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?