- Stragan zaczęłam rozstawiać już od godziny 3, nie było problemów ze znalezieniem miejsca, ale od rana było zamieszanie, bo nie wszyscy mogli się dogadać co do zajmowanego miejsca - mówi pani Monika, jedna z handlarek. - Opłaty były pobierane od rana, płaciliśmy po 2, 5 zł za metr kwadratowy za dzień. Sądzę, że to nie jest wygórowana cena.
Inaczej na odpustową zmianę organizacji ruchu patrzą kierowcy, którzy długo szukali miejsca parkingowego, objeżdżając centrum miasta kilka, a nawet kilkanaście razy.
- Nie jestem przeciwnikiem odpustu, ale urzędnicy powinni zorganizować dodatkowe miejsca parkingowe. Przez 15 minut objeżdżałem plac i wszystko było zajęte - mówi Tomasz Lewandowski, kutnowski kierowca, który jak wielu innych chciał zaparkować swoje auto wczoraj w centrum. - To jest karygodne, odpust odpustem, ale przecież miejsca na pozostawienie samochodu powinny być zorganizowane gdzie indziej - dodaje.
- Miasto nie zorganizowało żadnych dodatkowych miejsc parkingowych, wyłączyliśmy tylko te miejsca, na których są stragany, reszta była ogólnodostępna - mówi Joanna Brylska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Kutnie. - Po odpuście wszystko wróci do normy i kierowcy znowu będą mogli parkować na placu.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?