MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wesoły Masorz dzisioj bawi cię

Ola Szatan
Kiedyś Grzegorz Grzywocz pracował w nieistniejących już Zakładach Mięsnych w Chorzowie. To właśnie w tamtych czasach wspólnie z Arturem Feliksem (kolegą z lat szkolnych) postanowił założyć zespół.

Kiedyś Grzegorz Grzywocz pracował w nieistniejących już Zakładach Mięsnych w Chorzowie. To właśnie w tamtych czasach wspólnie z Arturem Feliksem (kolegą z lat szkolnych) postanowił założyć zespół. Wpływ na to miało bardzo popularne wówczas disco polo.

- Artur chciał zacząć od grania na uroczystościach weselnych. Ja jednak stwierdziłem, że rzucimy się na głęboką wodę i zaczniemy od razu od estrady, a że czuliśmy się swojsko operując gwarą, w tym stylu rozpoczęliśmy naszą twórczość. Moje pełne humoru teksty oraz przyjemne dla ucha kompozycje Artura zyskały powodzenie u odbiorców. W ten sposób powstał zespół Śląskie Karlusy. Wśród słuchaczy Radia TOP i Radia Piekary popularne były takie piosenki Karlusów jak "Takich trzech", "U Berbli na zolytach", "Karlus twist" czy "Babski lojtnant" - mówi Grzegorz Grzywocz.

Kiedy w 2003 r. Grzegorz opuścił zespół Śląskie Karlusy, zdecydował się jednak pozostać wierny śląskiej scenie. Założył nowy zespół kabaretowo-biesiadny, który nazwał Wesoły Masorz i Przyjaciele.

- Ten zespół to moje oczko w głowie. Wkładam w niego maksimum energii i zaangażowania. Z roku na rok coraz bardziej to owocuje. Choć nie ukrywam, że początki były trudne. Gdy odchodziłem z Karlusów, znajomi z branży muzycznej mówili mi, że ciężko będzie wprowadzić nowy zespół na rozwinięty już rynek śląskiej muzyki. Jednak mój charakter nie pozwolił mi się wycofać. Ciężką pracą i dużym zaangażowaniem doszedłem do zadowalającej pozycji - dodaje Grzywocz.

Tworzą zgrane trio

Kapelę Wesoły Masorz i Przyjaciele Grzegorz stworzył od podstaw. Dobrał odpowiednich ludzi, napisał teksty piosenek, zajął się reżyserią skeczy prezentowanych na scenie. Kompleksowa obsługa nowego bandu objęła również marketing i sceniczne stroje uszyte według jego pomysłu, dzięki czemu zespół wkrótce został uznany za najbardziej kolorowe trio na Śląsku.

W składzie grupy znalazł się kuzyn Grzegorza, Jarosław Krzyżan, który na scenie jest odpowiedzialny za stronę kabaretową. Natomiast ozdobą zespołu jest Katarzyna Balicka, na co dzień pracująca w biurze.

- Każdy ma wyznaczone zadanie. Kasia jako piękna kobieta jest ozdobą naszego zespołu. Tańcem oraz pięknym ubiorem cieszy oko publiczności, głównie męskiej. Jarek jako człowiek wesoły i odważny zajmuje się częścią kabaretową. Przebiera się oraz gra role, którymi rozbawia widzów do łez. Ja z kolei towarzyszę Jarkowi w skeczach, opowiadam dowcipy, anegdoty i monologi oraz śpiewam piosenki, które przyjmowane są bardzo ciepło. W ten sposób przedstawiamy na estradzie pełną gamę rozrywki w śląskim klimacie - opowiada Grzegorz.

Do tej pory zespół Wesoły Masorz i Przyjaciele wydał jeden album. Pochodzące z tego krążka piosenki dość szybko znalazły się na radiowych i telewizyjnych listach przebojów. Przede wszystkim w TVP Katowice, gdzie uznanie zyskały utwory "Tako gimnastyka" oraz w Radiu Katowice, w którym doceniony został utwór "Życzenia do Ciebie" - bardzo często będący prezentem muzycznym w telewizyjnym "Koncercie życzeń".

Ale muzyka to nie jedyne zajęcie Grzegorza. - Mimo tego że poświęcam bardzo dużo czasu rozwojowi naszego zespołu, pracuję jako magazynier w hurtowni mięs i wędlin. Niestety, to ma swoje minusy. Można powiedzieć, że z tego powodu zaniedbuję rodzinę - podkreśla Grzegorz.

Kolekcjoner kufli

Jego rodzina to przede wszystkim żona Monika, z którą związany jest od 14 lat. - Staram się czasem wyrwać żonę do kina lub na kręgle, ale niestety zdarza się to bardzo rzadko. Monika pracuje od rana do wieczora w sklepie i ma wolne tylko weekendy. Z kolei ja wtedy ruszam rozbawiać publiczność. Kiedy tylko mogę, obserwuję też poczynania mojego syna Piotra na boisku. Jest zapalonym graczem piłki nożnej. Trenuje w MKS-ie Siemianowice i tak ja, ciężką pracą z roku na rok poprawia swoje wyniki. Martwię się tylko, aby ten czas, który przeznacza na doskonalenie swoich umiejętności, nie wpłynął ujemnie na jego oceny - dodaje Grzywocz.

Poza pracą i muzyką Grzegorz ma również hobby. - Na szczęście nie zabiera mi dużo czasu. Zbieram okolicznościowe kufle do piwa. Nie mam ich dużo, bo około 25 sztuk, ale każdy przypomina mi kawałek życia. Mam na przykład ręcznie malowany kufel, który podarowali mi mieszkańcy Ośrodka Pomocy Społecznej ZAMECZEK w Kuźni Nieborowskiej, w podziękowaniu za uczestnictwo naszego zespołu w imprezie charytatywnej - chwali się lider zespołu.

Jubileuszowe plany

W tym roku mija 10 lat działalności artystycznej Grzegorza Grzywocza. Z tej okazji szykuje się okazała impreza jubileuszowa. - Planuję zorganizować biesiadę. Jestem w trakcie rozmów z Ośrodkiem Kultury w Siemianowicach Śląskich, ale nie będę zdradzał szczegółów. Powiem tylko, że udział w niej obiecali wziąć członkowie znakomitych zespołów. W przyszłym roku chcemy wydać kolejny krążek. Rozpoczęliśmy już prace nad nim. Razem z nowym albumem zrobimy nowy program kabaretowy okraszony wieloma niespodziankami. Poza tym moim największym marzeniem jest organizacja Festiwalu Kultury Górnego Śląska z prawdziwego zdarzenia. W osobnych blokach występowałyby zespoły folklorystyczne, grupy muzyczne i kabarety z naszego regionu. Chciałbym, aby taki festiwal zyskał popularność legendarnego festiwalu polskiej piosenki w Opolu - rozmarza się Grzegorz Grzywocz. •

Śląska Lista Przebojów

Przestawiamy kolejne notowanie Śląskiej Listy Przebojów, która na antenie TVP Katowice zostanie zaprezentowana w niedzielę

11 marca o godz. 8.45. Przypominamy, że na piosenki można głosować za pośrednictwem kartek pocztowych. Kartki wysyłamy na adres regionalnej telewizji (podany pod koniec programu).


Oto 5 najpopularniejszych piosenek tego tygodnia.

1. ED'MANS - "Cztery życzenia"

2. Metrum - "Cukiernik"

3. Mirek Szołtysek i wesołe TRIO - "Cudowny bukiet bzu"

4. Grzegorz Kania - "Staro płyta"

5. Bayer'y - "Serduszko moje"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto