Policjanci i strażacy nie napracowali się mocno w sylwestrową noc. Interweniowali co prawda ponad dwadzieścia razy, ale obyło się bez poważnych interwencji Zabawy w mieście, choć huczne, przebiegały spokojnie.
- Nie odnotowaliśmy przypadków zakłócania porządku ani żadnego zdarzenia, związanego z pirotechniką - informuje aspirant Paweł Witczak, oficer prasowy KPP Kutno. – Jedyną interwencję podjęliśmy około godz. 14 – dodaje kapitan Sławomir Borciński, dyżurny operacyjny kutnowskiej straży pożarnej. – Asystowaliśmy policji w otwarciu mieszkania na ulicy Podrzecznej, gdzie doszło do zasłabnięcia kobiety.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!