Na Cmentarzu Parafialnym w Kutnie już w miniony weekend było ruchliwie. - Jest ciepło, słońce jeszcze w miarę przygrzewa, warto to wykorzystać i posprzątać groby - mówi kutnianka Janina Grzelak. - Tym bardziej, że w prognozach straszą załamaniem pogody, a nawet pierwszym tej jesieni śniegiem. Mycie pomnika w takich warunkach to żadna przyjemność. Ręce szybko grabieją.
Ludzie skupiają się głównie na porządkach, ale z zakupami czekają do ostatniej chwili. Wszystko w obawie przed cmentarnymi złodziejaszkami, którzy lubią o sobie przypomnieć także w Kutnie. Wiele osób próbuje się zabezpieczyć, znacząc np. kupione przez siebie wiązanki markerem czy opalając je zapalniczką. Liczą, że złodzieje będą mieli problem ze sprzedażą łupu z taką skazą, co odwiedzie ich od kradzieży
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?