Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trener ŁKS nie pozwoli aby piłkarze zlekceważyli Zagłębie

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Trener ŁKS nie pozwoli aby piłkarze zlekceważyli Zagłębie
Trener ŁKS nie pozwoli aby piłkarze zlekceważyli Zagłębie Fot. Krzysztof Szymczak
Trzeci w tabeli I ligi ŁKS Łódź zmierzy się w sobotę na swoim boisku z zamykającym ranking sosnowieckim Zagłębiem i jest zdecydowanym faworytem meczu. Początek spotkania o godzinie 18.

Dla Ireneusza Mamrota będzie to debiutancki mecz w roli szkoleniowca łodzian na stadionie przy alei Unii 2. Ostrożnie jednak podchodzi do spotkania z sosnowiczanami. - Jeśli ktoś uprawiał sport, wie jak ważny jest szacunek dla rywala - mówił trener w piątkowym wywiadzie dla klubowych mediów. - Nie pozwolę, żeby którykolwiek z zawodników zlekceważył Zagłębie. To będzie niezwykle trudne spotkanie, a my trochę zapominamy o potencjale sportowym rywala. Jest tam dobry trener i solidni zawodnicy, a czasem w piłce nożnej jest taki moment, że drużyna wpada w dołek z którego trudno się jej wydostać. Sosnowiczanie moc pokazali choćby w meczu z liderem pierwszej ligi Termaliką Nieciecza, kiedy to do 95 minuty prowadzili 1:0, ale stracili gola tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego. Z Tychami też grali dobrze, nie wyszedł im ostatni mecz z Tychami. Piłka, o czym trzeba pamiętać, uczy pokory.
Szkoleniowiec mówił także o kontuzjowanych ełkaesiakach. - Adam Marciniak już cały tydzień trenuje na 100 procent z zespołem i jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu na Zagłębie. Jeśli chodzi o Ricardinho to cały tydzień trenuje indywidualnie i walczymy z czasem. Decyzja, czy będzie grał zapadnie przed meczem. Pozostali piłkarze nie mają problemów zdrowotnych. Dodam, że po pauzie za żółte kartki do składu wraca Michał Trąbka. Czy wróci do składu?Zespół wygrał bez niego mecz, ale decyzja zapadnie w sobotę, czy pojawi się na boisku.
Ny pytanie, czy nie obawia się, że szkoleniowiec Zagłębia, który zna większość piłkarzy ŁKS może mieć lepiej rozpracowany zespół gospodarzy odpowiedział. - Pod względem oceny indywidualnej zawodników Kazimierz Moskal ma przewagę. Oglądałem wszystkie wiosenne mecze Zagłębia, ale aż tak szczegółowo nie da się poznać zawodnika, jak widząc go podczas treningów.Z drugiej strony rola trenera kończy się wraz z pierwszym gwizdkiem sędziego. To nie zadecyduje o wyniku meczu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto