Do zdarzenia doszło dzisiaj około godziny 5.00 na kutnowskim osiedlu
Dybów.
- Młody mężczyzna chciał wyjechać swoim samochodem do pracy. Z uwagi na to, że miał rozładowany akumulator postanowił podładować go za pomocą prostownika. W momencie podłączania urządzenia do przedłużacza sieciowego został porażony prądem elektrycznym - mówi rzecznik prasowy KPP w Kutnie Paweł Witczak.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że gniazdo przedłużacza prawdopodobnie było uszkodzone i znajdowało się w kałuży wody. Przybyły na miejsce tragedii lekarz stwierdził zgon na skutek porażenia prądem.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?