Policjanci w okresie zimowym interweniują wobec osób, które przed niskimi temperaturami lub opadami atmosferycznymi szukają schronienia w piwnicach, na strychach, bądź w opuszczonych budynkach. Takie interwencje niejednokrotnie ratują bezdomnym życie. Tak było również 4 listopada w Kaszewach Dwornych.
- W trakcie służby dzielnicowy sprawdzał miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne w związku z coraz niższymi temperaturami. Na jednej z opuszczonych posesji, na której znajdował się zrujnowany budynek znalazł leżącego na prowizorycznym legowisku mężczyznę. 68-latek miał wyraźnie spuchniętą jedną rękę, która jak się później okazało była złamana - informuje podkom. Edyta Machnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.
Mężczyzna nie mógł wstać o własnych siłach. Budynek w którym przebywał nie posiadał żadnych warunków zaspakajających podstawowe potrzeby. Mężczyzna nie posiadał również żadnej żywności.
- Dzielnicowy za pośrednictwem dyżurnego natychmiast wezwał na miejsce karetkę pogotowia, która zabrała mężczyznę do szpitala - mówi podkom. Edyta Machnik.
Policja apeluje:
Pamiętajmy pomóc może każdy, kto widzi człowieka będącego w trudnej sytuacji. To może być bezdomny, nietrzeźwy, osoba starsza albo człowiek chory. Nie traktujmy stereotypowo tych, którzy leżą na ulicy, ławce czy przystanku. Czasem wystarczy jeden telefon, aby uratować komuś życie. Każdemu należy się pomoc. Wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112 lub 997, lub jedno kliknięcie myszką za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa by uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?