Dwa dni wcześniej Basia dostała zintegrowaną szczepionkę. Nie wiadomo, jaki wpływ miała ona na zdrowie dziecka. Do szpitala dziewczynka została przywieziona z zapaleniem płuc.
Lekarz dyżurny kutnowskiego szpitala podjął decyzję o przetransportowaniu ciężko chorego dziecka do specjalistycznego szpitala dziecięcego w Łodzi. I tutaj rozpoczął się dramat malutkiej Basi i jej rodziny.
Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego w Łodzi wysłała po Basię karetkę. Wcześniej jednak ambulans musiał odwieźć pacjenta ze szpitala w Łasku do szpitala MSWiA w Łodzi. W efekcie karetka przyjechała do szpitala w Kutnie po blisko trzech godzinach od wezwania. Dziecko zmarło kilkanaście minut później.
- Jeszcze w sobotę rodzina zmarłej Basi złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez pracowników służby zdrowia - mówi Joanna Kącka, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi.
Kluczowe dla wyjaśnienia, czy ktoś zawinił i czy istniała szansa na uratowanie życia 6-miesięcznej dziewczynce, będą wyniki sekcji zwłok. Zostanie przeprowadzona prawdopodobnie jutro.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?