Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sukces akcji "Miś". W jeden dzień dzieci z 4 podstawówek przekazały 2,5 tysiąca zabawek

Łukasz Janikowski
Piotr Krzyżanowski/Polskapresse
W czwartek w szkołach w gminach Krośniewice i Nowe Ostrowy rozpoczęła się akcja "Miś", czyli zbiórka zabawek przeznaczonych dla dzieci z domów dziecka i mniej zamożnych rodzin. Akcję wymyślił Tomasz Walczewski, rolnik mieszkający we wsi Nowe, w gminie Krośniewice.

- Zainspirowała mnie moja córka - mówi Tomasz Walczewski. - Kiedy byliśmy na zakupach, w kolejce do kasy zauważyła jak mała dziewczynka płacze, bo nie może dostać misia takiego samego jak ten, którego ja jej kupiłem. Ojciec dziewczynki tłumaczył, że nie ma pieniędzy na zabawkę, ale mała nadal płakała.

Wówczas mała Wiktoria podeszła do dziewczynki i chciała jej oddać swoją zabawkę. Jej ojciec prezentu nie przyjął, ale w głowie Tomasza Walczewskiego zaczął rodzić się pomysł na to, jak przed Bożym Narodzeniem pomóc tym, którzy ze względu na trudną sytuację życiową, święta będą spędzać skromnie.

- Na drugi dzień podzwoniłem trochę po szkołach i okazało się, że można coś z tym zrobić. Akcja "Miś" polega na tym, że dzieci ze szkół oddadzą swoje stare, niepotrzebne zabawki: misie, lalki, samochody, co kto ma, a ja zbiorę to wszystko i przekażę na rzecz dzieci w szpitalu, domach dziecka i w biednych rodzinach. Część zabawek chcę przekazać na akcję "Pomóż dzieciom przetrwać zimę".

Rolnik zasiada w krośniewickiej Radzie Gminy i nie jest osobą anonimową. Dzięki temu udało mu się wciągnąć do współpracy także lokalnych przedsiębiorców. Zbiórka ruszyła w czwartek, a jej przebieg zaskoczył organizatora.

- Nie wierzyłem, że odzew będzie taki duży - przyznaje Walczewski. - Odwiedziliśmy szkoły w Jankowicach, Nowym, Dąbrowicach i Nowych Ostrowach. Dzieci zaskoczyły nas hojnością.

Uczniowie czterech szkół podstawowych w pierwszym dniu akcji przekazali Tomaszowi Walczewskiemu aż 2,5 tysiąca zabawek. Jak na początek zbiórki to sporo. Przedsiębiorcy ufundowali między innymi plecaki pełne łakoci, a jeden z zajazdów bony na posiłki.

- Bardzo dziękuję dzieciom i ich rodzicom - mówi Tomasz Walczewski. - Spora część zabawek, która do mnie trafiła, jest zupełnie nowa, została przyniesiona na zbiórkę prosto ze sklepów. Dziękuję wszystkim, którzy przyłączyli się do naszej akcji.

Akcja "Miś" ma potrwać do 14 grudnia. Zbiórka ma odbywać się w kolejnych szkoły. - Odwiedzimy wszystkie zainteresowane szkoły. Dyrektorów proszę o listy uczniów, którzy potrzebują pomocy. Najlepiej kontaktować się ze mną przez e-mail: tomaszwalczewski @o2.pl. Chcę kontynuować akcję w kolejnych latach - zapowiada organizator.


Czekamy na informacje od Czytelników. Piszcie na adres [email protected] lub komentujcie na stronie www.kutno.naszemiasto.pl

W naszym Kalendarzu nie ma imprezy, na którą się wybierasz? Powiadom nas!
Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Wyślij artykuł i zdjęcia!


od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto