Rusza 38. Święto Róży!

Obecnie Święto Róży to przede wszystkim wystawy, spektakle, koncerty , różany jarmark i lunapark z górującym ponad miastem diabelskim młynem.
Historyczne róże
Korzeni różanych tradycji w Kutnie można dopatrywać się jeszcze przed II wojną światową. W 1919 r. Aaron Eizyk w Adamowicach pod Kutnem jako pierwszy zaczął hodować róże. W dwudziestoleciu między wojennym gospodarstwo uchodziło za najlepszy zakład produkujący róże w Polsce. Tuż przed wojną w ofercie znajdowało się aż 900 odmian tych królewskich kwiatów. Plantacje zajmowały rozległe tereny wokół Kutna.
Aaron Eizyk przeżył II wojnę światową, przetrwało też jego gospodarstwo oraz część materiału szkółkarskiego. Zakład znów produkował róże i rozsławiał Kutno, choć już na mniejszą, niż przed wojną skalę. Róże kutnowskiego ogrodnika zdobywały nagrody i medale na wielu wystawach. W Kutnie eksponowane były na wystawach w Klubie Międzyspółdzielnianym. Aaron Ei**zyk zmarł w 1979 r. Ci, którzy go pamiętają, do dziś wspominają jego dobroć i życzliwość.
Początki różanej imprezy w porównaniu z mnogością rozgrywających się przez najbliższe trzy dni w mieście wydarzeń były więcej niż skromne. Wszystko zaczęło się jeszcze w czasach PRL-u. W 1975 roku Święto Róży po raz pierwszy w dniach 20-21 września zorganizował Kutnowski Dom Kultury. Imprezę do życia powołali Kazimierz Jóźwiak oraz Bolesław Wituszyński, nadając jej nazwę Kutnowski Jarmark Różany. Podczas imprezy prezentowano wystawy róż pochodzących z plantacji kutnowskich hodowców oraz rękodzieło przygotowane przez kutnowskich artystów, którym towarzyszyły występy folklorystycznych, instrumentalnych grup muzycznych czy solistów. Grali za obiad
Kutnowski Jarmark Różany początkowo obywał się bez udziału sponsorów. Floryści prezentowali swoje kompozycje bez pobierania honorariów, a zespoły muzyczne często grały za przysłowiowy "obiad". Impreza odbywała się bez kosztów. Przyszedł jednak czas przemian, czyli rok 1990.
Zmieniono nazwę, wzbogacono formułę imprezy, stopniowo kładąc nacisk na bardziej rozrywkowy charakter święta i tworząc w ten sposób największe wydarzenie kulturalne w regionie.
Na Święcie Róży gościły jak do tej pory gwiazdy polskiej jak i zagranicznej sceny muzycznej jak Dżem, Myslovitz, Bad Boys Blue, Bajm, Robert Janowski, Strachy na Lachy czy Budka Suflera. Święto to także okazja do zaprezentowania się wywodzących się z Kutna artystów, choćby podczas organizowanych od kilku lat "Koncertów Wśród Róż". Wydarzenia Święta cieszą się dużą popularnością zarówno wśród mieszkańców Kutna jak i gości, którzy mają okazję do atrakcyjnego i aktywnego spędzania czasu. Floryści w roli głównej
Kutno od 38 lat kojarzone jest z wystawami róż (dostarczanych przez lokalnych hodowców) przygotowywanymi przez florystów zarówno z regionu kutnowskiego, jak i całej Polski. Przyciąga także florystów z innych europejskich państw. Wystawy ewoluowały od początku imprezy. Od prostych bukietów poszczególnych odmian róż wędrowały w stronę aranżacji plastycznych, by w końcu przyjąć obecną formę rozbudowanych instalacji artystycznych. Corocznie wystawy są prezentowane pod wcześniej ustalonym hasłem przewodnim, które określa tematykę ekspozycji. Podczas tegorocznej edycji floryści sięgną po motywy ślubne. Wystawa ma też odnosić się do przypadającego właśnie jubileuszu 40-lecia Kutnowskiego Domu Kultury - czyli instytucji, bez której Święto Róży nie byłoby tym, czym jest dzisiaj Królewski jarmark
Już w piątek startuje najbardziej tradycyjna część święta, czyli kutnowski Jarmark Różany. Na ulicy Królewskiej jak co roku staną kupieckie kramy, w których kupimy nie tylko róże. Znajdziemy tu wszystko, od rękodzieła artystycznego i ludowego przez specjały kuchni regionalnych z różnych obszarów Polski, zabawki, wędliny aż po trunki, często sporządzane według rzadkich i starych receptur. Ucieszą się zwłaszcza właściciele ogrodów, którzy będą mieli okazję do uzupełnienia posiadanych już kolekcji roślin o nowe okazy. Różane smakołyki**
Kolejny raz do różanego święta dołączyli kutnowscy restauratorzy, którzy na te dni przygotowali specjalne, różane menu.
Smakołyków z różą spróbujemy m.in. w cukierni "Wasiakowie" (lody różane, pączki z konfiturą różaną, mus z nutą różaną, tort różany dacquoise, herbata z konfiturą różaną). Hotel "Stacja Kutno" przygotował natomiast bukiet sałat z kurczakiem w sezamie i serem bri skropiony sosem różano-wiśniowym, krem z dyni z prażonymi pestkami przybrany kwiatem róży, filet z kurczaka w obłędnie pomarańczowym sosie podany z ryżem i puree z marchewki z konfiturą różaną oraz Gruszkę Heleny w sosie żurawinowo-różanym. Różane specjały ma też Hotel Rondo. W menu m.in. : pomidorowa róża z musem serowo-ziołowym , udziec z kurczaka marynowany w różowym pieprzu podany z cukinią i mazurek różany.
Róże w Kutnie w ciągu najbliższych trzech dni będą wszechobecne. Triumfalny powrót Królowej Róż do miasta nad Ochnią zwiastuje nowe logo i strategia marki miasta. Od lipca Kutno oficjalnie jest Miastem Róż.
- Szczęśliwy, kto ma do czego wracać - mówi Zbigniew Burzyński, prezydent Kutna. - Czas dołożyć starań, aby różana historia Kutna odżyła. Nowa misja miasta jest ambitna. Mam nadzieję, że przy życzliwości i otwartości społeczności lokalnej uda się nam ją wypełnić i róże do Kutna powrócą nie tylko podczas wrześniowego święta.