Sąd Pracy w Kutnie nie podzielił jednak tej opinii, co więcej, w całości uznał za zasadne powództwo byłej dyrektor PUP. Kobieta ma otrzymać sprostowane świadectwo pracy, a część zasądzonego zadość uczynienia (ponad 5 tysięcy złotych) objęto klauzulą natychmiastowej wykonalności.
- Jestem bardzo zadowolona z wyroku. - mówi Anna Konwerska, była dyrektor PUP. - Co prawda zwolniła mnie starosta Mirosława Gal-Grabowska i uważam, że to ona powinna zapłacić, ale takie mamy prawo, że zapłaci PUP, podobnie jak odszkodowanie pani Skowrońskiej wypłacał PCPR.
W starostwie powiatowym uważają, że w sprawie dyr. Konwerskiej postąpiono słusznie. - Nie mam uzasadnienia przed oczami i nie chciałbym zajmować stanowiska, dopóki go nie otrzymam, ale przyznam, ze jestem zaskoczony - mówi Konrad Kłopotowski, wicestarosta kutnowski. Na niekorzyść wobec pani dyrektor przemawiały wyniki kontroli, zarówno wewnętrznej, jak i zewnętrznej. Uważam, ze podjęliśmy słuszne decyzje.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?