– Kiedy wyjeżdżam z miasta, wolę jechać ulicą Łęczycką lub Chopina – mówi Arkadiusz Waliszewski, kutnowski kierowca – Przemysłową nie jeżdżę, odkąd wpadłem w dziurę i uszkodziłem koło. Mój kolega z kolei na wyboju urwał koło. Co prawda ustalono tu znaki ograniczające prędkość, ale nie da się jechać tędy nawet z szybkością 30 km/h.
Czarna dziura na drogowej mapie miasta zarządzana jest przez Starostwo Powiatowe w Kutnie. Latem tego roku miał rozpocząć się generalny remont odcinka pomiędzy Spółdzielczą a konduktorską, czyli ostatniego zniszczonego fragmentu Przemysłowej. W minionych latach sukcesywnie modernizowano inne jej części. Rozpoczęła się już jednak jesień, a prace remontowe jeszcze się nie zaczęły, jak na razie na Przemysłowej obecni są jedynie pracownicy wodociągów, którzy wymieniają stare rury przed ułożeniem nawierzchni.
– Wiemy, że mamy opóźnienie, ale zapewniam, że zdążymy z pracami – mówi Maciej Zemło, rzecznik prasowy starostwa – Czas na przeprowadzenie remontu Przemysłowej mamy do końca października i jak tylko wodociągi zakończą prace, wejdą tam drogowcy.
Pytanie o to, kiedy wreszcie rozpocznie się wyczekiwany remont Przemysłowej, skierowaliśmy też do Mirosława Rucińskiego, dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg. Ten jednak odmówił udzielenia nam informacji.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?