Przedsiębiorca z gm. Bedlno szuka sprawiedliwości w sądzie

- Nie uchylałem się od obowiązku, ale chorowałem i złożyłem sprawozdanie 2 tygodnie po terminie - przyznaje Tomasz Frankiewicz. - Niestety, urzędnicy byli bezlitośni i karę nałożyli. Gdybym dostał upomnienie, to pewnie sprawozdanie do urzędu dotarłoby wcześniej, a tak umknęło z pamięci. Poza tym tak wysoka kara jest niewspółmierna do winy. Przecież to tylko sprawozdanie. Ludzie łamią przepisy dotyczące ochrony środowiska i dostają kilkaset złotych kary, a tu nakłada się aż 10 tysięcy złotych.

Pan Tomasz odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Skierniewicach, ale podtrzymało ono w mocy decyzję Urzędu Marszałkowskiego. Przedsiębiorca zaskarżył decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi.

- Przepisy nakładają obowiązek składania sprawozdań do końca I kwartału następnego roku - informuje Jacek Grabarski z wydziału informacji i komunikacji społecznej Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. - Upomnień nie przewiduje ustawa o odpadach, nakładająca na marszałka województwa obowiązek ściągania kar. Dodam, że marszałek zamieścił w mediach regionalnych komunikat skierowany do przedsiębiorców, przypominający o konieczności złożenia sprawozdania terminie, do którego należy to zrobić.

Sprawdziliśmy, czy w innych województwach urzędnicy podobnie interpretują przepisy prawa.

- Dotychczas żaden posiadacz odpadów w województwie mazowieckim nie został ukarany za nieterminowe złożenie zbiorczego zestawienia danych - informuje Wioletta Milewska, rzecznik prasowy marszałka woj. mazowieckiego. - Została wydana jedna decyzja wymierzająca karę pieniężną za niewykonanie obowiązku sporządzania i przekazywania zbiorczego zestawienia danych. Posiadacz odpadów pomimo kilkukrotnych wezwań do złożenia zbiorczego zestawienia oraz wydania decyzji zobowiązującej go do złożenia zbiorczego zestawienia, obowiązku tego nie wykonał. Toczą się postępowania w sprawie wymierzenia kar pieniężnych podmiotom skontrolowanym przez mazowieckiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska, którzy pomimo wezwania w zarządzeniach pokontrolnych do złożenia zbiorczych zestawień, obowiązku nie wykonali. Kary wynoszą 10.000 zł.

W podobny sposób do zapominalskich przedsiębiorców podeszli urzędnicy z woj. zachodniopomorskiego, którzy najpierw wysłali do spóźnialskich upomnienia.

- Odwołałem się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi i nie zamierzam ustępować - dodaje przedsiębiorca z Groszek. - Skoro w innych województwach można uniknąć nakładania kar, to czemu nie można w woj. łódzkim. Szkoda, że marszałek dopiero teraz zauważył błąd.