Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezes ŁKS deklaruje, że pojawi się w klubie zagraniczny inwestor

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Tomasz Salski
Tomasz Salski Fot. Grzegorz Gałasiński
Tomasz Salski, główny akcjonariusz ŁKS Łódź poinformował na ekranie TV Toya, że niebawem pojawi się w klubie z alei Unii 2 zagraniczny inwestor.

Jeśli rzeczywiście jego słowa znajdą pokrycie w czynach, to sytuacja finansowa ŁKS, która mówiąc delikatnie różowa wcale nie jest, powinna się poprawić i to w znaczący sposób. W każdym razie, zdaniem Tomasza Salskiego, rozmowy z inwestorem już zostały zakończone i jeszcze przed Bożym Narodzeniem stosowne podpisy na dokumentach mają zostać złożone, a radosna nowina ogłoszona wszem i wobec. - To co mieliśmy sobie powiedzieć i ustalić – to już się zadziało i mam nadzieję, że przed gwiazdką przedstawimy nowego akcjonariusza, który może dać perspektywy na dużą stabilizację klubu - mówił w audycji „Piłka meczowa” (TVToya). - Jego wejście będzie etapowe, wydaje mi się, że docelowo będzie to większościowy akcjonariusz, przynajmniej tak sobie to wyobrażam. Mogę powiedzieć, że nie jest to podmiot polski. Dodam też, że sytuacja finansowa klubu wygląda nieco lepiej, ale do pełni szczęścia jeszcze brakuje. Tomasz Salski odniósł się także do współpracy z MAKiS (Miejska Arena Kultury i Sportu), zarządzającym stadionem przy alei Unii 2, a także relacji z miastem. - Nasza współpraca z MAKiS nie jest wzorowa, jest właściwa - mówił - Są elementy kiedy się nie zgadzamy i to artykułujemy, ale to jak w każdej rodzinie – staramy się, żeby to była korespondencja wewnętrzna. Z kolei relacje klubu z miastem wyglądają tak jak zawsze i są poprawne.
Tomasz Salski poinformował także, iż prezydent Łodzi Hanna Zdanowska pomagała przy organizacji spotkań z potencjalnymi inwestorami. Sama zresztą brała w nich udział.
Poruszono także problem frekwencji na ligowych spotkaniach ŁKS, rozgrywanych na obiekcie przy alei Unii 2. - Wynajęcie stadionu mamy dofinansowane z budżetu miasta, więc same koszty organizacji meczu przy 11 tysiącach oscylują w okolicach 50 tysięcy złotych - mówił Tomasz Salski. - Cierpieliśmy przez kilkanaście lat, kiedy stadionu nie było. Wcale nie jest tak łatwo odbudować frekwencję na meczach. Porównujemy się do Widzewa, któremu wychodzi to kapitalnie. Jeśli patrzymy na Polskę nasza frekwencja jest niezła. Jeśli będziemy w ekstraklasie będzie wyższa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prezes ŁKS deklaruje, że pojawi się w klubie zagraniczny inwestor - łódzkie Nasze Miasto

Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto