Mundurowi prowadzą śledztwo w sprawie przywłaszczenia pieniędzy pochodzących ze sprzedaży węgla ze składu w Adamowicach.
- Prowadzone jest także postępowanie w kwestii podrobienia dokumentacji. Wartość poniesionych strat została oszacowana na kilkanaście tysięcy złotych - mówi asp. Emil Kowalski z KPP w Kutnie.
Obecnie przesłuchiwani są kolejni świadkowie, w dużej mierze ludzie, którzy kupowali opał w nieistniejącym już dziś składzie. Nikt nie usłyszał jeszcze zarzutów w tej sprawie.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?