Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowa e-składka w ZUS. Bez numeru konta od stycznia ani rusz. Tysiące mogą stracić chorobowe

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Kilkadziesiąt tysięcy osób w województwie łódzkim może mieć od stycznia poważny problem. Chodzi opłacanie składki ubezpieczeniowej. Od nowego roku zacznie obowiązywać tzw. e- składka. Jeden przelew załatwi sprawę, ale trzeba znać swój indywidualny numer rachunku. Bez tego nie da się zapłacić, a konsekwencje to na przykład utrata prawa do zasiłku chorobowego.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych do stycznia 2018 roku wprowadza e-składkę. Ma to być ułatwienie dla przedsiębiorców, którzy sami opłacają sobie ubezpieczenia. Obecnie wypełniać muszą kilka druków przelewów na różne konta, na których osobno opłacają składkę na emeryturę i ubezpieczenie zdrowotne.

Nowa forma e-składki polegać będzie na wysyłaniu tylko jednego przelewu na ogólną kwotę, a ZUS sam odpowiednio rozdzieli pieniądze. Jest jednak haczyk. Przelewu trzeba dokonać na konkretne, indywidualne konto przypisane do płatnika.

ZUS już w październiku przeprowadził akcję wysyłania do swoich klientów listów z informacją o numerze konta oraz instrukcją płacenia składek po nowemu. Co z tego, skoro co piąta przesyłka wróciła do nadawcy. Bez indywidualnego numeru rachunku składkowego nie będzie jak opłacić w styczniu składek za grudzień, a np. prowadzący jednoosobową działalność muszą to zrobić do 10 stycznia.

– Weryfikujemy te zwroty i analizujemy przyczyny, dla których pisma nie dotarły do adresatów. Jeżeli adres jest poprawny a przesyłka wróciła do Zakładu ponieważ nie została podjęta w terminie, ponownie wysyłamy informację i apelujemy do naszych klientów by odebrali przesyłkę, ponieważ jest ona bardzo ważna. Wraz z końcem roku dotychczasowe numery rachunków, na które były przekazywane składki zostaną zamknięte. Jeśli płatnik nie będzie dysponował indywidualnym numerem rachunku składowego, nie będzie miał jak opłacić składek. – mówi Romana Mierzejewska –dyrektor I Oddziału ZUS w Łodzi.

W całym województwie wysłano około 206 tysięcy przesyłek. Wróciło około 39 tys. Najwięcej zwrotów jest w I Oddziale ZUS w Łodzi, gdzie na 96,9 tys. wysłanych pism, zwrotów jest 21,7 tys. W samej Łodzi nie odebrało listu około 17 tys. przedsiębiorców, w Zgierzu ponad 2 tys.,a w Kutnie i Łowiczu około 1,2 tys.

W II Oddziale ZUS w Łodzi rozesłano informacje do 64 tys. odbiorców, a wróciło 11,2 tys. W Zduńskiej Woli nie odebrano ponad 1,5 tys. listów, a w Sieradzu ponad tysiąc listów wróciło do ZUS. W Pabianicach nie wie o swoim numerze konta jeszcze około 2,4 tys. osób, a z tych, którzy działają na obszarze inspektoratu w Łodzi listu nie przyjęło prawie 5 tys.

Podobny problem mają płatnicy z Oddziału ZUS w Tomaszowie Mazowieckim, gdzie na 45 tys. wysłanych informacji jest 6 tys. zwrotów. W Bełchatowie czy Skierniewicach jest po około tysiąca nieodebranych przesyłek.

Kto nie będzie znał swojego numeru konta, nie opłaci składki. To z kolei może skutkować "wypadnięciem z ubezpieczenia". Ta kwestia jest istotna na przykład w przypadku ubezpieczenie chorobowego. Płatnik może stracić prawo do zasiłku z tego powodu, że nie opłacił składki w terminie. Prawo w tym przypadku jest bezwzględne.

Podobny problem mogą mieć osoby, które mają zaległości składkowe wobec ZUS. Nie da się ich wyrównać w inny sposób, jak na drodze porozumienia i rozłożenia zadłużenia na raty.

– Mamy nadzieję, że każdy płatnik ma świadomość, że następuje zmiana z opłacaniu składek – przypuszcza dyrektor II Oddziału ZUS w Łodzi Krzysztof Jędrzejewski.

Gdyby nie miał, to ZUS jeszcze w grudniu powtarza akcję wysyłania indywidualnych numerów kont. Przesyłki ponownie skierowano do 22 tys. płatników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto