Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kutnowska podstrefa ekonomiczna rozrasta się, a do bram Żychlina puka zagraniczny inwestor

Maciej Aksman
O 6,5 hektara, decyzją rady miasta w Kutnie, powiększyła się kutnowska podstrefa ekonomiczna. Obszar terenów inwestycyjnych na Sklęczkach zajmuje łącznie 109 hektarów.

Powiększenie strefy było konieczne, bo terenów dostępnych pod inwestycje zaczyna ubywać, a bez nich strefa nie mogłaby się dalej rozwijać. Miesiąc temu, po kilku latach przerwy, do realizacji inwestycji powróciła włoska firma Profilplast, która pozwolenie na działalność na terenie ŁSSE w Podstrefie Kutno otrzymała w 2007 roku.

Teraz władze miasta przygotowują wniosek do Centrum Obsługi Przedsiębiorców przy Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi, by zdobyć środki zewnętrzne na przygotowanie nowych działek pod ewentualną budowę. A jest się o co bić, ponieważ pula pieniędzy do podziału w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Łódzkiego wynosi 100 milionów złotych.

- Staramy się o pozyskanie 5 milionów złotych na budowę drogi dojazdowej do nowych terenów w strefie oraz uzbrojenie działek w media - informuje Jacek Boczkaja, wiceprezydent Kutna. - Oferty w konkursie można składać do 14 marca, a wysokość dofinansowania obejmuje 50 procent kosztów inwestorskich.

- Decyzja radnych to krok w dobrym kierunku - mówi Marcin Kwintkiewicz, rzecznik ŁSSE. - Kutnowska podstrefa ciągle wzbudza zainteresowanie inwestorów.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku terenami inwestycyjnymi w Kutnie zainteresowani byli Chińczycy. Jednak do tej pory nie wiadomo, kiedy zapadną wiążące decyzje.

- Obecnie ciągle trwają rozmowy inwestorskie - ucina Kwintkiewicz.

Szansę na zagranicznego inwestora ma także Żychlin. Tamtejszą podstrefą ekonomiczną interesują się nasi sąsiedzi zza południowej granicy. - Czekamy na odpowiedz w sprawie inwestycji ze strony firmy słowackiej, której właściciele oglądali nasze tereny w grudniu ubiegłego roku - mówi Grzegorz Ambroziak, burmistrz gminy Żychlin. - Jesienią ubiegłego roku żychlińską podstrefę wizytowali również przedstawiciele dwóch polskich firm z branży spożywczej i hutniczej.

- Inwestor jest zainteresowany działką o powierzchni 4,8 hektara w Dobrzelinie - wyjaśnia Marcin Kwintkiewicz.
Co roku gmina notuje przynajmniej trzy zapytania dotyczące żychlińskiej podstrefy . Jak dotąd jednak wszelkie rozmowy z potencjalnymi inwestorami pozostawały w sferze planów.
Burmistrz Ambroziak przyznaje, że podstrefa w Kutnie jest poważnym konkurentem dla Żychlina.
- Na pewno nie jest dla nas korzystne, że tuż za miedzą, od dziesięciu lat działa podstrefa o wysokim prestiżu i walorach lokalizacyjnych - mówi burmistrz Żychlina. - Żałuję, że nasz samorząd już w latach 90 ubiegłego wieku nie poczynił podobnych przygotowań. Skala nie byłaby współmierna, bo Żychlin nigdy nie posiadał takiego potencjału ekonomicznego, jak kilkakrotnie większe Kutno, ale szanse na pewno byłyby dziś większe.
============11 (pp) Zdjęcie Autor(27046799)============
fot. arcjiwum/UM Kutno
============06 (pp) Zdjęcie Podpis(27046802)============
Fabryki w dzielnicy przemysłowej Kutna powstają jak grzyby po deszczu. Inwestorzy cenią region
============cytat_«»(27046798)============
« Miasto stara się o pozyskanie 5 mln zł dotacji na budowę m.in. drogi dojazdowej do działek w strefie »

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto