Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kutno. Starosta zwalnia dyscyplinarnie

Justyna Sobczak
Krzysztof Debich, starosta kutnowski zwolnił dyscyplinarnie trzech pracowników wydziału geodezji i gospodarki nieruchomościami. Mieli oni naruszyć ustawę o pracownikach samorządowych

Trzech pracowników Starostwa Powiatowego w Kutnie zostało zwolnionych dyscyplinarnie. Wszyscy byli urzędnikami w wydziale geodezji i gospodarki nieruchomości.
Zwolnienia to efekt kontroli, jaką w wydziale przeprowadzono na polecenie Krzysztofa Debicha, starosty kutnowskiego.
– Kontrola wykazała, że pracownicy wydziału geodezji i gospodarki nieruchomościami naruszyli artykuł 30 ustawy o pracownikach samorządowych, który, krótko mówiąc, zabrania pracownikom samorządowym wykonywania dodatkowych prac, jeżeli praca ta przeszkadza czy kłóci się z pracą wykonywaną w urzędzie – mówi Dariusz Jabłoński, sekretarz powiatu.
Starostwo nie chce zdradzać szczegółów, ale wiadomo, że wśród osób, które straciły pracę, jest m.in. dotychczasowy kierownik powiatowego ośrodka dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej.
Nieoficjalnie mówi się, że pracownicy starostwa wykonywali po godzinach prace geodezyjne i kartograficzne na własny rachunek. Zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych, urzędnik „nie może wykonywać zajęć, które pozostawałyby w sprzeczności z jego obowiązkami albo mogłyby wywołać podejrzenie o stronniczość lub interesowność“.
Sekretarz powiatu zapewnia jednak, że praca wydziału nie została sparaliżowana.
– Przez najbliższy okres, jeśli będzie taka potrzeba, prace wykonywane przez zwolnionych pracowników, będziemy zlecać firmie zewnętrznej – tłumaczy Jabłoński. – Wkrótce ogłosimy też konkurs na zwolnione stanowiska. Będziemy szukać trzech lub dwóch pracowników.
Nieoficjalnie mówi się również, że zwolnieni urzędnicy zamierzają wystąpić do sądu pracy- nie zgadzają się z powodami, z jakich wypowiedziano im umowy o pracę.
Zaskoczony decyzją kutnowskiego starosty jest radny Konrad Kłopotowski (PiS). - Zwolniono pracowników, ale co z szefową wydziału geodezji i gospodarki nieruchomości - pyta Konrad Kłopotowski. - Gdzie był nadzór nad pracownikami? Ktoś z pewnością wiedział o tym, co oni robią. W tej sprawie jest na razie więcej pytań, niż odpowiedzi. Będziemy jeszcze się temu przyglądać. Mam nadzieję, że zwolnienia nie są pretekstem do tego, by starosta mógł upychać na stanowiskach swoich ludzi - dodaje.
Przypomnijmy, że Krzysztof Debich zaraz po objęciu stanowiska zapowiedział zmiany w organizacji pracy urzędu. Ale na „przemeblowaniu“ w starostwie się nie skończyło. Następne były zmiany kadrowe.
Najpierw na stanowisku skarbnika Jolantę Anioł zastąpił Piotr Łaszewski, zastępca naczelnika do spraw finansów miasta. Starosta przywrócił też funkcję rzecznika prasowego, którym został Jacek Saramonowicz. Zmiany nie ominęły również jednostek organizacyjnych. Pracę straciła dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Kutnie. Szefowa pośredniaka została zwolniona, choć sprzeciwiła się temu powiatowa rada zatrudnienia.
- Opinia powiatowej rady zatrudnienia musiała być wydana, bo takie są procedury. Nie jest ona jednak dla starosty wiążąca - tłumaczył wówczas Jacek Saramonowicz, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Kutnie.
Starosta wymienił też radę nadzorczą Kutnowskiego Szpitala Samorządowego i powołał nowy zarząd spółki, a także pełnomocnika ds. pacjenta, by ocieplić wizerunek lecznicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto