Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komunistyczny relikt prawny pozbawił mieszkańców wsi wiejskiej świetlicy

Dorota Grąbczewska
Mieszkańcy Skórzewy w gminie Oporów są oburzeni, że budynek po dawnej mleczarni i zlewni mleka wraz z budynkiem gospodarczym z czerwonej cegły zostały sprzedane przez Okręgową Spółdzielnię Mleczarską w Łowiczu.

Twierdzą, że to ich rodzice i dziadkowie przed II wojną światową budowali mleczarnię, a oni przez wiele lat wykorzystywali pomieszczenia na wiejską świetlicę. Teraz okazuje się, że w 1966 roku mleczarnia w Kutnie (przejęta przez OSM Łowicz) uwłaszczyła się na nieruchomości przez zasiedzenie i to ona była właścicielem obiektów. Ludzie uważają, że przejęcie było nielegalne i nie godzą się z taką decyzją.

- W czasach komunistycznych ktoś w majestacie prawa przejął naszą nieruchomość przez zasiedzenie - mówią zgodnie mieszkańcy Skórzewy. - Przed wojną to jeden z rolników oddał działkę pod budowę mleczarni. Ludzie w czynie społecznym ją budowali. Swego czasu produkowano tu nawet masło i sery - mówi Tadeusz Banasiak z Raju, pobliskiej wsi. - Mleczarnia służyła rolnikom z kilku okolicznych wsi. Żeby przejąć nieruchomość przez zasiedzenie, to trzeba ją użytkować. Jak w takim razie mleczarnia użytkowała czerwoną część budynku czy stojący obok garaż OSP?

Przez wiele lat w budynku z cegły, stojącym obok zlewni, był sklep z artykułami spożywczymi i przemysłowymi. Został zlikwidowany dopiero kilka lat temu. Przez lata z pomieszczeń na piętrze budynku socjalnego korzystało koło gospodyń wiejskich. Do chwili, gdy nieruchomość sprzedano, w budynku mieściła się też wiejska świetlica. - Spółdzielnia nawet nas nie powiadomiła, abyśmy opuścili zajmowane pomieszczenia - mówią mieszkańcy. - Przyszedł nowy właściciel, zdemontował i zabrał nasze metalowe schody, zerwał kłódki od kraty. Tak być nie może!

Mirosława Gościniak, przewodnicząca sołectwa Skórzewa, zwróciła się o pomoc do wójta gminy Oporów i wyjaśnienie sytuacji.

- Odszukaliśmy dokumenty, z których wynika, że działka o powierzchni 0,11 ha stała się własnością Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Kutnie na podstawie prawomocnego postanowienia Sądu Rejonowego w Kutnie z 29 września 1966 roku. Sąd stwierdził zasiedzenie - informuje Robert Pawlikowski, wójt gminy Oporów.

- To lokalna społeczność przez lata dbała o budynek z cegły - mówi Mirosława Gościniak. - Systematycznie remontowaliśmy dach. Gdyby nie to, dawno by się załamał, a budynek niszczał. To my zakładaliśmy w świetlicy boazerię, piec do ogrzewania też był nasz.

Prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Łowiczu, która wraz z przejęciem OSM Kutno stała się właścicielem spornej nieruchomości, uważa, że zlewnia w Skórzewie miała uregulowaną sytuację prawną, a spółdzielnia sprzedała jedynie zbędny majątek.

- Pomieszczenia były tylko użyczone lokalnej społeczności - mówi Jan Dąbrowski, prezes OSM w Łowiczu. - Pięć lat temu złożyliśmy ówczesnemu wójtowi (Stanisławowi Okoniowi - przyp. red. ) propozycję, aby odkupił od nas część na wiejską świetlicę. Nasza propozycja została bez echa. Dlatego niepotrzebną nam nieruchomość sprzedaliśmy.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto