Maciej Aksman: SLD w powiecie odmładza się. To według Pana trafne określenie?
Bartosz Serenda: Jestem dopiero przed trzydziestką, ale można powiedzieć, że pokolenie trzydziestolatków przejęło władzę w powiecie. To nie jest tak, że kilkoro młodych ludzi wczoraj trafiło do polityki. Wiemy po co w niej jesteśmy i co chcemy osiągnąć. Tak naprawdę podczas ostatniej konwencji starły się ze sobą nie dwie osoby, a dwie wizje lewicy w powiecie. Cieszę się, że zdołałem przekonać partyjnych kolegów do swoich racji.
Jaki będzie sojusz pod Pana kierownictwem? W czym objawiać się ma ponowny skręt w lewo?
SLD nie może być utożsamiane z poglądami liberalno-prawicowymi. Najważniejsze jest, by na powrót docenić podstawowe wartości lewicy i być blisko ludzi. Ja sam jestem kojarzony z lewym skrzydłem sojuszu.Przykład Skandynawii pokazuje, że lewica ma przyszłość.
Jak Pan ocenia decyzję rady powiatu ws. przychodni i co dalej z koalicją w powiecie, której SLD jest członkiem?
Decyzja rady powiatu jest bardzo ważna. Chciałem podziękować wszystkim radnym , że udało im się wypracować w tej sprawie wspólne stanowisko. Mieszkam na osiedlu Grunwald i wielokrotnie zaniepokojeni mieszkańcy pytali mnie o losy ich przychodni. Jeśli chodzi o koalicję to z punktu widzenia SLD największym problemem jest obecność w niej PiS z Konradem Kłopotowskim na czele. Wizerunkowi lewicy nie służy także konflikt z miastem.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?