Przypomnijmy, Grzegorz Dębski był dyrektorem muzeum od 2006 r. Ze stanowiska został zwolniony w 2010 r. Dokonał tego stary zarząd powiatu, jeszcze pod kierownictwem starosty Doroty Dąbrowskiej, który dopatrzył się nieprawidłowości w kierowaniu krośniewicką placówką. Grzegorz Dębski ze stawianymi mu przez byłą starostę zarzutami się nie zgadzał.
Po odwołaniu Dębskiego, obowiązki dyrektora muzeum pełnił Kazimierz Śwircz. Trwało to niemal półtora roku. Obaj panowie stanęli do konkursu mającego na celu wyłonienie nowego szefa muzeum. Trzecim kandydatem był Paweł Szymczak, były dyrektor Muzeum Regionalnego w Kutnie.
Komisja konkursowa zdecydowała o wyborze Grzegorza Dębskiego na stanowisko dyrektora, tym samym historia w Muzeum im. Jerzego Dunin-Borkowskiego zatoczyła koło. Umowa z Grzegorzem Dębskim została podpisana na pięć lat, ma on kierować krośniewicką placówką do 2017 roku.
- Przede wszystkim musieliśmy wybrać z osób, które stanęły do konkursu - mówi Konrad Kłopotowski, wicestarosta kutnowski. - Decydująca okazała się koncepcja dalszego funkcjonowania placówki, przedstawiona przez dyrektora Dębskiego. O sprawach z przeszłości nie chciałbym mówić. Inaczej w kółko będziemy przerzucać się tymi samymi argumentami. W poprzedniej kadencji wielu ludzi zostało skrzywdzonych.
Przed krośniewickim muzeum stoi w tym roku sporo wyzwań. Najważniejsze z nich to przyciągnięcie do placówki większej liczby turystów.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?