W dniach 2-6 lutego br. Muzeum Regionalne w Kutnie zorganizowało Ferie w Muzeum. Cykl zajęć zainaugurowało spotkanie dzieci i młodzieży z historią Kutna w fotografii. Na zdjęciach porównane zostały charakterystyczne dla miasta miejsca, ulice, budynki w 20-leciu międzywojennym z tymi samymi sfotografowanymi dziś. Na tej podstawie młodzież mogła prześledzić, jak zmieniło się miasto na przestrzeni kilkudziesięciu lat, co zniknęło, co nowego powstało.
Również w poniedziałek, w ramach warsztatów „Filcowe maskotki” dzieci tworzyły kolorowe zabawki: sowy, papugi i lemury. 3 lutego dzieci spędzające ferie w Muzeum uzyskały odpowiedź na pytanie „Co kryje szkielet ludzki?”. Podczas pierwszej części zajęć dzieci dowiedziały się, jak ważnym dla archeologa źródłem jest szkielet ludzki i jak nazywają się poszczególne kości, jak w oparciu o elementy kośćca można określić wiek, czy płeć zmarłego. Jakie badania laboratoryjne należy przeprowadzić, by określić jego dietę, czy przebyte choroby. Druga część spotkania polegała na segregacji kości w porządku anatomicznym, od głowy poczynając na nogach skończywszy. Dzieci wykazały się niezwykłą lotnością umysłu i bezbłędnie wykonały zadanie.
Tego dnia odbyły się również zajęcia „Domowe ZOO”, w ramach których dzieci poznały historię techniki origami, a następnie układały z papieru zwierzęta, które chciałyby mieć we własnym domowym ZOO.
W środę, 4 lutego Muzeum zorganizowało kolejne spotkanie pn. „Wymaluj mi miasto”. Podążając za aktualnościami miejskiego życia, uczestniczące w nim dzieci stworzyły własne wizje wymarzonej fontanny. Ta zabawa dowiodła nam, jak bardzo różnorodne są gusta, które ścierają się w naszym codziennym użytkowaniu miasta. W drugiej części zajęć powrócono do planszy rozpoczętej na wcześniejszym spotkaniu (zrealizowanym w trakcie Lata w Muzeum). Wówczas dzieci kleiły sylwety budynków z gazetowych reklam i wyborczych obietnic. Powstały w ten sposób obraz „obiecanego miasta” został teraz wspólnymi siłami wstępnie pomalowany. Dzieło to ma być kontynuowane i dołączone do wrześniowej wystawy po kolejnym miejskim plenerze organizowanym przez Muzeum.
Następnie dzieci wybrały się w „Podróż do krainy słoni” - odwiedziły Galerię w Dworku, gdzie obejrzały wystawę „Święte miejsca, święci mężowie. Indie” oraz poznały religie Indii.
Prezentacja multimedialna omawiająca historię motocykla oraz przegląd konstrukcji polskich i światowych rozpoczęła czwartkowe zajęcia w ramach Ferii w Muzeum. Dzieci zwiedzały wystawę „Polski motocykl przedwojenny”, a prowadzący przybliżył historię przemysłu motocyklowego z okresu II RP oraz opowiedział szczegółowo o motocyklach znajdujących się na ekspozycji.
Uczestników zajęć „Czy mundur zawsze był zielony?” powitało w salach muzealnych dwóch „żołnierzy”. Pracownicy Muzeum wcielili się w postacie żołnierza Błękitnej Armii i Żołnierza WP z września 1939 r. Dzieci w trakcie zajęć mogły dowiedzieć się, że mundur wojskowy nie był i nie jest zawsze zielony. Jakie symbole narodowe były i są obecne w umundurowaniu polskim od XVIII w. Dowiedziały się od kiedy zaczęto wprowadzać w armiach europejskich mundury i dlaczego były często bardzo kolorowe. Tej części spotkania towarzyszył pokaz multimedialny. Następnie, już na przykładzie rekonstrukcji mundurów i wyposażenia żołnierzy polskich, w tym munduru 37 Łęczyckiego pułku piechoty im. Ks. Józefa Poniatowskiego, można było dowiedzieć się dlaczego ubiory żołnierskie przybrały barwy ochronne i co żołnierz nosił w plecaku i chlebaku. Dzieci chętnie przymierzały elementy umundurowania i oporządzenia wojskowego, a także układały puzzle i kolorowały sylwetki żołnierzy z różnych epok. Dużą trudność sprawiły zagadki z życia koszarowego. Niestety, nikt nie potrafił odpowiedzieć na pytanie „Co żołnierz ma pod łóżkiem?” Może ktoś z czytelników zna odpowiedź.
6 lutego odbyły się zajęcia pt. „W starym kinie”. Uczestnicy dowiedzieli się jak powstały pierwsze kamery, projektory filmowe oraz pierwsze filmy. Prześledzili w skrócie rozwój techniki kinematograficznej i poznali ludzi, dzięki którym możemy dziś cieszyć się X Muzą. Szczególne miejsce w opowiadaniu zajął Polak Kazimierz Prószyński, wynalazca pierwszej ręcznej kamery zdjęciowej. Dzieci obejrzały fragmenty kroniki filmowej z 1971 roku „puszczane” ze starego projektora filmowego oraz kilka krótkich filmów z czasów kina niemego. Można było zobaczyć i dotknąć sprzęt filmowy z lat 50 – 70 produkcji polskiej, radzieckiej i włoskiej. Na zakończenie zajęć każdy uczestnik dostał materiały dotyczące patentu Kazimierza Pruszyńskiego – Aeroskopu oraz „kawałek” taśmy filmowej 35 mm.
Tego dnia dzieci wykonały również kartki walentynkowe oraz poznały historię Dnia Świętego Walentego.
W pierwszym tygodniu ferii Muzeum odwiedziły również dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 16 „Calineczka” w Kutnie, które obejrzały wystawę „Polski motocykl przedwojenny”.
[
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?