- Stan dziewczynki chwilowo poprawił się, ale po nim przyszło kolejne pogorszenie - tłumaczy profesor Wojciech Krajewski, ordynator oddziału intensywnej terapii w ICZMP. - Podjęliśmy próbę odłączenia od respiratora, ale po kilku godzinach wystąpiły problemy z oddychaniem i musieliśmy z powrotem podłączyć pacjentkę do aparatury.
Dziewczynka ma dysfunkcję układu nerwowego. Na razie nie wiadomo, czy wypadek spowodował też inne urazy. Na pewno najbliższe tygodnie dziecko spędzi w szpitalu.
Tymczasem kutnowska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie wypadku.
Czytaj też: 14-letnia dziewczynka wypadła z fotelikiem z samochodu
Przypomnijmy, dziewczynka wypadła na jezdnię z opla prowadzonego przez 27-latkę w Cieplicach w gminie Bedlno. Do zdarzenia doszło, gdy kobieta skręcała w lewo, zjeżdżając z trasy krajowej nr 92 w gminną drogę prowadzącą do Orłowa.
Nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa śledztwo i czy matce dziecka zostaną postawione zarzuty. Biegli z zakresu wypadków komunikacyjnych pomogą ustalić, jak otworzyły się drzwi samochodu, w jaki sposób fotelik się wypiął i czy w ogóle był zamocowany pasami. Niewykluczone, że odpowiedzialność ponosi osoba, która montowała go w samochodzie. Prokuratura bierze też pod uwagę możliwość, że jadąca z tyłu 4-letnia siostra poszkodowanego dziecka, odpięła fotelik.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?