- Rozumiem, że remont jest konieczny, bo dziury po ostatniej zimie są okropne i trzeba je jak najszybciej załatać - mówi Janusz Grodecki, kutnowski kierowca. - Może jednak osoba, która przysłała tu robotników, powinna odrobinę się zastanowić. Remont najważniejszego skrzyżowania w mieście, prowadzony w godzinach szczytu, musi się przełożyć na olbrzymie korki.
Drogowcy niewiele sobie robili z głośno wyrażających niezadowolenie kierowców i jak gdyby nigdy nic spokojnie frezowali nawierzchnię i wypełniali ubytki masą asfaltową. Tymczasem zator rósł z godziny na godzinę. W korku utkwiły autobusy, pasażerowie bezskutecznie oczekiwali na przystankach na ich przyjazd.
- Niestety, nie mogliśmy przeprowadzić naprawy w innym terminie. To podniosłoby jej koszty - mówi Longin Głogowski, dyrektor Przedsiębiorstwa Robót Drogowych w Kutnie. - Zaczęliśmy od rana i pracowaliśmy przez cały dzień, tak, aby utrudnienia trwały jak najkrócej. Moglibyśmy zamknąć rondo na czas naprawy, ale wtedy trzeba by było wyznaczyć objazdy i też byłoby źle.
W najbliższych dniach kierowcy odetchną z ulgą. PRD nie planuje tak poważnych napraw.
Czekamy na informacje od Czytelników. Piszcie na adres [email protected] lub komentujcie na stronie www.kutno.naszemiasto.pl
W naszym Kalendarzu nie ma imprezy, na którą się wybierasz? Powiadom nas!
Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Wyślij artykuł i zdjęcia!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
