Dar spotkania z poezją. Karolina Chyła w KDK

Karolina Chyła – niezwykle utalentowana autorka, poetka młodego pokolenia, będąc uczennicą drugiej klasy liceum ogólnokształcącego ma już na koncie wysoko oceniany debiutancki tomik poetycki p.t. „Debiut przed debiutem” (2011), kilkadziesiąt nagród poetyckich i stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. O jej poetyckich początkach entuzjastycznie wypowiadają się najwybitniejsi znawcy poezji w Polsce. Poeta, krytyk literacki, eseista Piotr Matywiecki rozpoczął posłowie jej książki następującym zdaniem: „To niezwykle radosna chwila, kiedy można powitać nowy poetycki talent, szczególnie jeśli debiutuje ktoś tak młody.” Karolina Chyła została już dostrzeżona w Kutnie. Wzięła udział w VII Otwartym Konkursie Jednego Wiersza, który odbył się podczas VIII Festiwalu „Złoty Środek Poezji” w czerwcu 2012. Decyzją jury w składzie: Janusz Drzewucki, Izabela Fietkiewicz-Paszek i Grażyna Branowska otrzymała I nagrodę za wiersz pt. „Kazimierz Ratoń”.
Spotkanie na które Państwa zapraszamy, będzie ozdobą VII Turnieju Jednego Wiersza „O Laur Celiny Dangel Fijałkowskiej”, przeznaczonego dla uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych powiatu kutnowskiego. Zainteresowanych udziałem w konkursie, bądź też tych, którzy chcą posłuchać jak i co pisze kutnowska młodzież Kutnowski Dom Kultury zaprasza na godzinę wcześniej. Konkursowe występy kutnowskich młodych poetów rozpoczną się o godzinie 17.00 tego samego dnia i w tym samym miejscu.
Spotkanie z Karoliną Chyłą, które rozpocznie się o godzinie 18.00 może być dla jego uczestników nie tylko szansą na zanurzenie się w żywiole pięknej polszczyzny, ale też lekcją życiowej dzielności. Wstęp oczywiście wolny. O doświadczeniu, które jest udziałem Karoliny, napomyka finezyjnie i lekko wiersz, który niech będzie zaproszeniem.

„Dar odebrany”

Został mi odebrany dar znaczących spojrzeń,
Misterium gestów, minek, rzęs roztrzepotanych,
Kroków całkiem filmowych, ruchów prosto z książek,
Rozmyślań zamyślonych, śmieszków roześmianych.
Brak mi westchnień powiewnych jak przydługi serial,
Brak szeptów pewnych siebie, świtków i błękitków,
Odjęta mi została srebrna kokieteria…
Został smutek poważny – całkiem bez pożytku.

Z tomu: Debiut przed debiutem, Warszawa 2011