Częstochowa może robić interesy w Kazachstanie ZDJĘCIA

Ambasador zaproponował zorganizowanie częstochowskiej misji gospodarczej do Kazachstanu. Jest to kraj ogromnych możliwości. Kazachowie są zainteresowani studiowaniem na częstochowskich uczelniach. Sondują też częstochowski rynek.
Ambasador mówił, że zna Częstochowę, bo dosyć często tu bywa, przy okazji przyjazdów na pole golfowe w podczęstochowskich Konopiskach.
Ambasador przypomniał historię Oziornoje w Kazachstanie, wioski zamieszkanej przez Polaków deportowanych tam przez władze radzieckie w 1936 r. z Ukrainy. Pierwszą zimę przeżyli dzięki pomocy miejscowej ludności. Polaków dziesiątkowały głód i choroby. Poprawa warunków nastąpiła w 1941 roku, gdy w pobliżu niespodziewanie pojawiło się jezioro obfitujące w ryby, co uchroniło wieś przed śmiercią głodową w czasie wojny.

Polacy bardzo chcieli wybudować kościół w darze za wysłuchane modlitwy. Ale dopiero po rozpadzie ZSRR w 1992 roku prymas Józef Glemp mógł poświęcić ściany budowanego kościoła. W 1995 r., w uroczystość Najświętszej Maryi Królowej Pokoju, bp Jan Paweł Lenga powierzył Kazachstan Jej opiece.
Dla upamiętnienia tych wydarzeń powstał Ołtarz Miłosierdzia Bożego „Gwiazda Kazachstanu”. Autorem „Gwiazdy Kazachstanu” jest Mariusz Drapikowski, gdański artysta jubiler, bursztynnik.
Jego dziełem jest też ostatnia sukienka Cudownego Obrazu Matki Boskiej Jasnogórskiej, w którą wkomponowany jest fragment prezydenckiego samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem.
Ołtarz „Gwiazda Kazachstanu” jest drugą po „Tryptyku Jerozolimskim”, z planowanych Dwunastu Gwiazd, czyli ołtarzy adoracji Najświętszego Sakramentu, przed którymi ma płynąć modlitwa w intencji pokoju. „Gwiazda Kazachstanu” i „Tryptyk Jerozolimski” powstały z inicjatywy Stowarzyszenia „Communita Regina della Pace”. W centrum ołtarza umieszczono relikwie bł. Jana Pawła II i św. Faustyny.