Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Częstochowa. Czy będzie ponowna lustracja sądów w związku ze śmiercią Kamilka z Częstochowy? Tego chce RPD Monika Horna-Cieślak

PC/PAP
Będzie ponowna lustracja sądów w związku ze śmiercią Kamilka z Częstochowy? Tego chce Rzecznik Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak
Będzie ponowna lustracja sądów w związku ze śmiercią Kamilka z Częstochowy? Tego chce Rzecznik Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak arc RPD
Rzeczniczka praw dziecka Monika Horna-Cieślak wystąpiła do Krajowej Rady Sądownictwa o ponowną lustrację sądów w związku ze śmiercią Kamilka z Częstochowy. Zdaniem RPD wnioski z pierwszej lustracji "miały charakter całkowicie dowolny", nie korelowały z ustaleniami i stanem faktycznym.

Wniosek Moniki Hornej-Cieślak związany jest ze sprawą ośmioletniego Kamilka z Częstochowy, który zmarł w maju 2023 r. po tym, jak był wielokrotnie maltretowany przez ojczyma.

Rzeczniczka Praw Dziecka zwróciła się do Krajowej Rady Sądownictwa o ponowną lustracji Sądu Rejonowego w Częstochowie, Sądu Rejonowego w Olkuszu i Sądu Okręgowego w Częstochowie. RPD zaznaczyła, że chodzi o ponowną lustrację, gdyż po śmierci chłopca KRS powołała zespół, który przyjrzał się działaniom tych sądów.

Horna-Cieślak przypomniała, że raport zespołu - opublikowany w czerwcu 2023 r. - zawierał wyliczenie chronologiczne czynności procesowych, uwagi zespołu oraz wnioski. Zaznaczyła, że zespół lustracyjny odnotował w ramach uwag szereg zaniedbań, ale jednocześnie wyprowadził wniosek, że "w przedmiotowej sprawie Sąd Rejonowy w Olkuszu i Sąd Rejonowy w Częstochowie podejmował co do zasady czynności sprawnie oraz niezwłocznie i brak jest podstaw do przypisania obu Sądom bezczynności; zaniechania podejmowania działań bezpośrednio po uzyskaniu informacji". Zespół wskazał także, że konieczne jest wprowadzenie zmian systemowych, gwarantujących sprawny przepływ informacji między podmiotami.

Rzeczniczka Praw Dziecka w piśmie do KRS przekonuje, że owe wnioski budzą poważne wątpliwości oraz "mają charakter całkowicie dowolny i nie korelują w żaden sposób z ustaleniami zespołu lustracyjnego i opisanym stanem faktycznym".

- Zupełnie niezrozumiałe jest, dlaczego zespół w ramach wniosków raportu skoncentrował się na potrzebie bliżej nieokreślonych zmian legislacyjnych. Podczas gdy tego rodzaju postulaty, co do zasady, wykraczają poza zakres wniosków polustracyjnych - napisała RPD. Przypomniała, że przedmiotem lustracji są czynności sądów, a ich prawidłowość podlega ocenie na gruncie bieżącego stanu prawnego.

W ocenie RPD wnioski w ramach protokołu polustracyjnego powinny wskazać wzorzec normatywny wraz z egzemplifikacją, jak powinno wyglądać postępowanie w sprawach, w których istnieje zagrożenie życia i zdrowia dziecka, a następnie zespół powinien porównać z takim wzorcem czynności faktycznie podjęte w sprawie Kamilka.

Horna-Cieślak wskazała, że po dostrzeżeniu przez zespół zaniechań wymienionych w raporcie, powinien on wskazać, jak obowiązujące przepisy i standardy postępowania odnoszą się do postępowania sądu lub kuratorów sądowych w opisanych przez zespół lustracyjny okolicznościach w tej sprawie.

Okoliczności śmierci Kamilka powinny zostać dogłębnie zbadane

Rzeczniczka podkreśliła, że ze względu na znaczenie tej sprawy, jak i doniosłość konsekwencji systemowych niezbędne jest rzetelne i szczegółowe wyjaśnienie okoliczności, które towarzyszyły śmierci Kamilka.

- Mając na uwadze powyższe, wnoszę o przeprowadzenie ponownej - pogłębionej i poszerzonej przedmiotowo lustracji oraz o poddanie wniosków polustracyjnych i ewentualnych ogólnych wniosków dla sądownictwa pod dyskusję całej Rady a także rzetelne przedstawienie wniosków dotyczących działalności sądów w konkretnej sprawie Kamila M., a nie jedynie wniosków zawierających zmiany systemowe - napisała RPD w piśmie do KRS.

Ośmioletni Kamil zmarł 8 maja 2023 r. po 35 dniach walki lekarzy o jego życie. Chłopiec był wcześniej wielokrotnie maltretowany przez ojczyma, 27-letniego Dawida B. Mężczyzna znęcał się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem, m.in. sadzając chłopca na rozgrzanym piecu, przypalając papierosami, polewając wrzątkiem, bijąc prysznicem oraz pięściami po całym ciele, kopiąc po głowie i rzucając nim o meble i podłogę.

Matka Kamilka, 35-letnia Magdalena B., mimo że wiedziała, co robi jej mąż, w żaden sposób nie próbowała go powstrzymać. Kamilek wielokrotnie uciekał z domu. Zdaniem opiekujących się nim w ostatnich dniach życia lekarzy, chłopiec był wcześniej zaniedbany i niedożywiony. Gdyby nie to, miałby duże szanse przeżyć.

Dawid B. był wcześniej karany. Czyny, za które obecnie odpowiada, popełnił w warunkach recydywy. Zarzuty wobec mężczyzny obejmują także znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad drugim pasierbem, siedmioletnim Fabianem B. Mężczyźnie oraz matce zmarłego dziecka grozi kara dożywotniego więzienia.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto