Po raz drugi radni zajmowali się sprawą byłej mieszkanki Kutna, która kilka lat temu wykupiła mieszkanie komunalne w Kutnie z 85-procentową bonifikatą. Kutnianka sprzedała ten lokal i wyprowadziła się do Warszawy. Tam kupiła drugie mieszkanie. Teraz zwróciła się do rady w Kutnie, aby zwolnić ją ze zwrotu bonifikaty - 68 tysięcy złotych. Wprawdzie uchwała rady przewiduje taką możliwość, lecz kobieta spóźniła się z procedurami o 3 miesiące. W poprzedniej kadencji radni nie przychylili się do jej wniosku. Tym razem rada była bardzo podzielona.
Zdecydowanie przeciwko zwolnieniu kutnianki ze zwrotu bonifikaty był radny Andrzej Bieniek (PiS).
- Ta pani już nie mieszka w Kutnie i nie wiadomo, czy w ogóle tu kiedyś wróci - mówił radny. - Nie widzę powodu, aby robić jej tak kosztowne prezenty i zwalniać ją ze zwrotu udzielonej wcześniej bonifikaty. Potrzeb w mieście jest przecież bardzo dużo.
Ostatecznie sześć osób głosowało za, sześć przeciw i siedem osób się wstrzymało. W tej sytuacji kobieta będzie musiała oddać pieniądze.
Wideo
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!