Pacjentka w 22 tygodniu ciąży trafiła do szpitala z tzw. bezwodziem. Lekarze czekali na obumarcie płodu. Kobieta zmarła na wstrząs septyczny.
- Polskie prawo antyaborcyjne, konformizm lekarzy i lekarek doprowadziły do kolejnej śmierci. Czekali, aż serce płodu przestanie bić - komentuje asystentka posłanki Agnieszki Hanajczyk, Martyna Stasiak.
Dziś (2 listopada) o godz. 19. na Placu Piłsudskiego odbędzie się spontaniczne spotkanie.
- Myślami jesteśmy z rodziną i bliskimi tej osoby. Złość, bezsilność i bezradność odbierają nam słowa. Przynieśmy znicze ku pamięci kobiety, która umarła, tylko dlatego, że była w ciąży. Pokażmy rodzinie tej kobiety, że o niej i o nich myślimy.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?