Lekarze przypuszczają, że zachorowań jest znacznie więcej, ale mają łagodny przebieg, w związku z czym nie wykonuje się badań, które potwierdziłyby obecność wirusa. W ogóle chorujemy więcej niż przed rokiem.
- W tym roku odnotowano już 5850 przypadków zachorowań na infekcje grypopodobne, z tego 2266 dotyczyło dzieci - mówi dr Urszula Jędrzejczyk, powiatowy inspektor sanitarny w Łodzi. - Natomiast w analogicznym okresie 2010 roku było ich 3866, w tym u 910 dzieci.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?