Po 1918 r. rosyjski minister spraw zagranicznych Mołotow powiedział: "Polska jest bękartem traktatu wersalskiego" Po kilkudziesięciu latach: - Tusk powiedział: "Polskość to nienormalność", - Palikot z PO powiedział: "Trzeba zlikwidować polskie sztandary i symbolikę a narodowość polską rozmydlić w Europie", - minister Sienkiewicz: "Polska istnieje tylko teoretycznie" - hochsztapler i minister Drzewiecki po ucieczce z Polski powiedział: "Polska to jest dziki kraj", - Premier Ewa Kopacz wyraziła zgodę na przyjęcie bez żadnej weryfikacji tysięcy muzułmanów do Polski, - przewodniczący Rady PE Tusk w pełni zaakceptował nałożenie na Polskę kar w wysokości 250 tys. zł za każdego nie przyjętego imigranta. Od 1,5 roku resortowe dzieci i wnuki na wyścigi donoszą i szkalują dobre imię Polski w Brukseli. Quo Vadis Polsko?
