Kilku radnych żąda natychmiastowego ujawnienia kwoty, choć osoby odpowiedzialne za prywatyzację spółki twierdzą, że dopóki umowa nie zostanie podpisana, ta suma pozostanie niejawna.
Sprawa sprzedaży poróżniła nawet partyjnych kolegów z kutnowskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Przeciwko sprzedaży jest Bartosz Serenda i Marek Materka, którzy otwarcie krytykują Krzysztofa Wacława Dębskiego. prowadzącego rozmowy mające na celu prywatyzację spółki.
Dębski zaznacza, że rozmowy z PKS z Grodziska Mazowieckiego, jednym z największych przewoźników w województwie mazowieckim, którego autobusy kursują m.in. po Warszawie, powoli dobiegają końca. - Umowa zostanie podpisana na dniach - mówił wczoraj Krzysztof Wacław Dębski, który nie chciał zdradzić żadnych szczegółów transakcji, mówiąc o tajemnicy handlowej.
Jak mówi Bartosz Serenda, kilku fachowców, zajmujących się sprawami transportu, zrobiło przybliżoną wycenę majątku PKS, która ich zdaniem wyniesie 7, 8 milionów, a może nawet dużo więcej. - Udało się nam ustalić, że w taborze jest około 60 autobusów, wartych 2,5 miliona. Do tego dochodzą trzy hektary ziemi z budynkami - mówi Serenda.
Więcej na ten temat w jutrzejszym wydaniu Naszego Tygodnika Kutno - Łęczyca
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
